Aktywne Wpisy
Atypical +983
Mirki co się xD
Wystawiłem rower spalinowy na sprzedaż za jakieś 2000zł i od 7 rano ktoś wydzwaniał z jednego numeru a po godzinie 8 dostałem z drugiego taką wiadomość jak na screenie.
Gość zrobił mi dzień z samego rana tą wiadomością, a przypieczętował swoim zdjęciem XD No cóż, trzeba podnieść cenę tego roweru.
Jeśli jesteś tutaj (a sądzę że jest ( ͡° ͜ʖ ͡°)), to pozdrawiam Cię
Wystawiłem rower spalinowy na sprzedaż za jakieś 2000zł i od 7 rano ktoś wydzwaniał z jednego numeru a po godzinie 8 dostałem z drugiego taką wiadomość jak na screenie.
Gość zrobił mi dzień z samego rana tą wiadomością, a przypieczętował swoim zdjęciem XD No cóż, trzeba podnieść cenę tego roweru.
Jeśli jesteś tutaj (a sądzę że jest ( ͡° ͜ʖ ͡°)), to pozdrawiam Cię
tylko_pytam +65
Wytłumaczcie mi coś. Blok z tamtego roku w jednej z centralnych dzielnicy miasta, gdzie 15k za metr. Wynajem pewnie pod 4k. I u prawie wszystkich sąsiadów na piętrze buty wystawione na korytarz. To jest jakaś nowa moda? Dla mnie to wieśniactwo. U was też tak ludzie robią? Przecież każde mieszkanie ma tam przedpokój. A może to coś specyficznego dla #wroclaw ?
#nieruchomosci #patologiazewsi #patologiazmiasta
#nieruchomosci #patologiazewsi #patologiazmiasta
Każdy zna chyba to uczucie, kiedy odkrywa, że stara, dobrze znana piosenka okazuje się mieć inny tekst, niż nam się do tej pory wydawało. Dotyczy to głównie produkcji w obcym języku i spowodowane jest brakiem kompetencji językowych w danym momencie (nie znaliśmy danego słowa lub byliśmy słabi ze słuchu i czego nie rozumieliśmy, to sobie dopowiadaliśmy). Jest to tak zwane przesłyszenie czyli błędne zrozumienie poprawnej wypowiedzi i zastąpienie jej części homofonem lub wyrażeniem o podobnym brzmieniu.
W języku angielskim istnieje termin "mondegreen", który odnosić można do każdego rodzaju przesłyszenia, choć głównie stosuje się go w kontekście piosenek (względnie modlitw i sloganów). Ukuty został przez amerykańską pisarkę Sylvię Wright w eseju: "The Death of Lady Mondegreen", w którym opisuje jak jako dziecko przesłyszała sobie wers ballady The "Bonny Earl of Murray"
Przesłyszenia mogą także potencjalnie stanowić źródło słowotwórcze. W języku polskim można wskazać na przykład przypadek miasta Łek, które na skutek pomylenia form przyimkowych ze Łku, we Łku z potencjalnymi z Ełku, w Ełku zmienił się w Ełk.
Ja mam zaś dwa przykłady, w których to teksty polskich piosenek przez dłuższy czas rozumiałem źle.
Na pierwszy ogień pojadę klasyką: "Czerwone Maki na Monte Cassino". Jako że oboje moi rodzice pracują w RZAWP od gówniaka jeździłem za nimi na koncerty, repertuar patriotyczny mam w jednym palcu. I o ile chór zawsze uznawałem za wzór chóru męskiego, o tyle jednego nie jestem w stanie zrozumieć, jak można śpiewać tak niedbale:
Ileż ja zachodziłem w głowę kim był ów Igino. Imię jakieś dziwne, ale myślałem, że to jednak II wojna światowa i może po prostu teraz się już takich imion nie nadaje. Drugą ewentualnością było to, że jest to jakaś metafora, a Igino to jakaś postać legendarna lub mityczna (skoro można nazywać naród Chrystusem Narodów, albo bohaterów wcieleniem Winkelrieda).
Drugi przykład to już muzyka rozrywkowa. W tym wypadku był to po prostu brak odpowiedniego kodu kulturowego, który definiowałby kontekst:
O ile dobrze wiedziałem kim była Marusia, o tyle nigdy nie zastanawiało mnie, jak nazywała się grająca ją aktorka. W ten sposób dwa słowa skleiły się w jedno "poliraksa" kojarzące mi się z jakimś narzędziem (połączenie polaroida i diaksy?) albo zabiegiem kosmetycznym (jak jakiś botoks czy coś). Miało to swój sens - zabieg kosmetyczny poliraksą mógł być widoczny na twarzy, tak jak widać użycie botoksu. Gorzej z narzędziem, ale tutaj też doszukiwałem się jakiejś metafory - najbliższym wytłumaczeniem był jakiś aparat fotograficzny, który wykorzystuje się do robienia zdjęć portretowych świetnej jakości (że niby ze zdjęcia 10/10 choć na prawdę 7). Do tej pory pamiętam jak prychła moja mama, kiedy zapytałem ją:
"a co to właściwie jest ta cała poliraksa?"
Macie jakieś swoje przykłady?
#muzyka #ciekawostki #truestory #patriotyzm #rock #czterejpancerniipies #polaroid #polaraksa #gruparatowaniapoziomu #elk #iiwojnaswiatowa
@sarmatawkapciach:
Tayor swift i jej "starbucks lovers"
@Limonene a tam, wymyślasz. Tam jest łaka maka fon xD
Legiony (my pierwsza brygada)
Dopiero gdy na studiach przeczytałem tekst to dowiedziałem się, co jest w ostatniej zwrotce bo autor debilnie nie dość, że zsylabizował to jeszcze źle każe kłaść akcent na słowie "żeśmy"
W piosence idzie:
A ja całe życie zastanawiałem się co tam w ogóle jest i co to znaczy śmystumanieni" i w końcu żeby mieć tam cokolwiek śpiewałem "mówili że
@Marasson: Ja myślałam, że tam jest "Wloketenbulg przez Włocławek" i że to jakaś miejscowość za granicą, do której on jedzie przez Włocławek xD
A z niepiosenkowych rzeczy, w przedszkolu byłam przekonana, że w modlitwie jest "(...) i w godzinę śmierci naszej Anny". Jak zapytałam