Aktywne Wpisy
diabeu255 +20
Ktoś w pracy podkrada mi z mojej szafki sól.
Robi to często bo opakowanie znika w szybkim tempie i mnie już to trochę #!$%@? bo niedawno kupiłem nowe.
Czego do tej soli dosypać by oduczyć delikwenta sięgania po nieswoje? Myślałem o proszku do prania ale chętnie zobaczę inne propozycje.
#pracbaza #zlodzieje #zemsta
Robi to często bo opakowanie znika w szybkim tempie i mnie już to trochę #!$%@? bo niedawno kupiłem nowe.
Czego do tej soli dosypać by oduczyć delikwenta sięgania po nieswoje? Myślałem o proszku do prania ale chętnie zobaczę inne propozycje.
#pracbaza #zlodzieje #zemsta
JEST-SUPER +20
Powiedźcie mi, czy ja przesadzam, czy mój różowy pasek. Różowy ma jutro urodziny. Jesteśmy ze sobą jakieś 9 miesięcy. Wczoraj podczas rozmowy któryś już raz coś tam mówiła o zaręczynach, a ja rzuciłem, że mam alergię na te jej finalizowanie związku. No i się obraziła. Do końca dnia się do mnie nie odzywała (pomimo, że ją przeprosiłem i zagadywałem na różne sposoby). Jak ją odwiozłem, to nawet się nie pożegnała, nic nie
Siedzę na fotelu, pan fryzjer kończy już swoją pracę, ostatnie cięcia i czas na suszenie. Fotel obok siedzi inna klientka. Z rozmowy z obsługującą ją fryzjerką można wywnioskować, że przyszła na kolejny już zabieg zagęszczania włosów. A skoro płaci i przychodzi to ma pełne prawo jojczeć i narzekać, więc z tego prawa korzystała pełną gębą.
Faktycznie, kłaczków mimo młodego wieku na głowie miała niewiele a te, które miała były bardzo liche. Taki trochę obraz żalu i rozpaczy albo jak kto woli efekt działania czterolatki na włosach lalki z Chin.
W efekcie pani fryzjerka pociesza klientkę, mówi, że jest lepiej (to dało się gorzej!?) i wylewa miód na jej zakompleksione serce.
I jak nagle mój pan fryzjer po prawie skończonej pracy nie zacznie śpiewać peanów do moich włosów!
„Jakie ma pani gęste te włosy, jakie zdrowe, jak dużo!” I dalej spuszcza się nad nimi w tym tonie. Pani fryzjerka rzuca koledze po fachu mordercze spojrzenie meduzy ale ten ma lustro więc odbija i dalej pieje radośnie „tyle włosów, aż można zazdrościć!”.
Klientce łzy w oczach zalśniły a mi zrobiło się bardzo przykro ( ͡° ʖ̯ ͡°)
#wlosy ##!$%@?
No nie narzekaj tak na fryzjera, chciał dla Ciebie dobrze :<
Mi nie trzeba więcej dobrze :p ale fryzjera nadal lubię :)