Wpis z mikrobloga

Na moich osiemnastych urodzinach jako pierwszy alkohol oficjalnie wypity w moim życiu zażyczyłem sobie piwo smakowe. Od tego czasu, kiedy ojciec mnie widzi, bierze browara i #!$%@? mnie nim w łeb mówiąc „piwko o smaku aluminiowej puszki", i śmiejąc się przy tym w głos. Mama tymczasem próbuje go uspokoić, niestety od czasu 18 - nastki nie patrzy na mnie w ogóle, raz nawet widziałem, jak #!$%@? rodzinne zdjęcia ze mną do pieca. Moi koledzy wołają na mnie „radlerek-frajerek", natomiast na melanżach kupują dla mnie kubusia. Kiedy poproszę któregoś o normalne piwko, biorą mnie pod ramię i próbują wywalić przez okno, nieustannie wydobywając z siebie salwy śmiechu. Kiedy dorobiłem się dzieci, zdarzyła się rozmowa o alkoholu. Mój dziewięcioletni syn zapytał się mnie, jaki trunek wypiłem za pierwszym razem. Odpowiedziałem oczywiście, że to piwko o smaku malinowym. Zaczął płakać, a następnego dnia uciekł z domu.

#pasta #piwobezalkoholowe #heheszki
  • 3
  • Odpowiedz