[Vhetman]

"O szablo polska, święta i bez sromu,

Najświętszą Panną znaczona w nasadzie,

Ostrzona sercem i wykuta z gromu!

O, nie służyłaś ty nigdy ku zdradzie.

Nie uczyniłaś krzywdy ty nikomu,

Przed Ewangelią na Mszy w defiladzie

Bogu przysiągłszy, że runiesz na wroga

Jeno za ziemię swą i swego Boga.

O szablo polska, piorunie ze stali,

Ognisty wężu i rózgo ognista,

Żeśmy cię całą duszą ukochali,

Jak polska dusza, taka jesteś czysta.

Bo ta krew, co się jeszcze rdzą korali,

Chociaż się lała jako deszcz, rzęsista,

Krew ta trująca – jak Bóg w niebie żywie –

Zawsze wylaną była sprawiedliwie."

#polska #patriotyzm #makuszynski

[GraveDigger]

@Vhetman: +

[kajakkajak]

@Vhetman: +

[p.....z]

@Vhetman: Co to jest? :(

[Vhetman]

@GraveDigger: @kajakkajak: @podejrzany_wykopowicz: W dawnej Rzeczypospolitej, w momencie, gdy na Mszy św. kapłan przystępował do odczytywania Ewangelii, w murach świątyni rozlegał się zgrzyt głowni dobywanych z pochew i wnętrze kościoła jaśniało od stali. To brać szlachecka unosiła w górę ostrza szabel na znak gotowości obrony Wiary. Tych samych szabel, którym przepiękne strofy poświęcił Kornel Makuszyński: #szlachta #historia

[p.....z]

@Vhetman: Myślałem, że to jest tekst jakiejś piosenki patriotycznej. Na szczęście nie jest, ufff. :)