[odyn88]

jak ktoś jara po 1-3 gramy zielska dziennie to można go nazwać narkomanem?

mojej koleżanki chłopak tyle pali i uważam, że ma spory problem ale ona go cały czas broni mimo,
że stracił przez to robotę xD

#wykopjointclub #narkotyki #narkotykizawszespoko

[Ciastek993]

@odyn88: zwykły ćpun, odpad społeczny.

[borrow]

@odyn88: taki ktoś jest ameba. Mój znajomi co jarali miesiąc w miesiąc to są życiowymi tłumami. Przesiadka na inny tramwaj to dla nich jak zdobycie Mount Everestu.

[vosmor]

@odyn88: Naah narkomanem raczej nie

[fan_comy]

@odyn88 ma sieczkę z mózgu, uwierz mi

[BurakSuchodolski]

@odyn88: Jak sie jarac z głową nie potrafi to tak jest

[clsnm]

@odyn88 MARIHUANA LECZY RAKA!!!!1

[JanuszKarierowicz]

@odyn88: zwykły ćpun, bardzo możliwe że już też zwykły społeczny odpad

mam taki odpad w rodzinie i uwierz mi że jeżeli ktoś wypala tyle codziennie to ma z tym ogromny problem, nazywanie takiej osoby ćpunem/narkomanem jest jak najbardziej na miejscu

[odyn88]

@fan_comy: widziałem go zjaranego i przypominał mi warzywo.. a dziewczyna bardzo fajna, pracowita i bez nałogów 2 lata już z nim jest i nie potrafi z tym skończyć.. ja to bym go na jakiś odwyk wysłał (￣෴￣)

@JanuszKarierowicz: tak zapytałem jednak, bo marihuana w praktyce mniej szkodzi od alkoholu ale tak samo można być od niej uzależnionym a to zawsze jest głupi argument dla uzależnionych ameb

[J.....4]

@odyn88: nie ważne ile jara, ale jaki to ma skutek. Skoro stracił robotę z tego powodu to znaczy ze problem pewnie ma.

[MordechajKowalski]

@odyn88: Dzwoń po śmieciarkę dla typa

[R.....a]

@odyn88: Kiedyś tak miałem, przez 3 lata paliłem dzień w dzień 1-2g zioła. Nie widziałem w tym problemu aż do momentu w którym życie zaczęło się sypać (problemy z pracą, rodziną, znajomymi)

Dopóki sam nie zauważy że ma z tym problem nie jesteście w stanie mu pomóc (╯︵╰,)

[sebagohamalysz]

@odyn88: zdecydowanie tak. wiadomo, lepiej żeby palił trawe niż pił codziennie. ale weed również srogo otumania.
zresztą nigdy nie rozumiałem tego uzależnienia od trawy. mój znajomy sobie czasem robi taki hehe ciąg że cały tydzień jest 24h/dobe #!$%@? po czym nie pali następny miesiąc. ja też czasem paliłem kilka dni pod rząd i przestawałem. byłem zbyt zamulony po prostu.
najlepiej to sobie zapalić raz na 2/3 tygodnie. wszystko jest dla ludzi,

[sebagohamalysz]

@odyn88: z drugiej strony nie polecam się #!$%@?ć w czyiś związek. znam kilka takich beta-kolegów którzy są emocjonalnymi tamponami "koleżanek" i robią sobie nadzieje, że kiedyś wybierze ich xD

[c.....s]

@sebagohamalysz nie pali aż miesiąc? Woow, mega osiągnięcie

[sebagohamalysz]

@caos: mam na myśli, że wszystko leży w psychichice i da się to kontrolować. przecież miesiąc to zdecydowanie duża przerwa, szczególnie dla kogoś, kto korzysta jedynie z trawy. już się nie czepiaj byku

[c.....s]

@sebagohamalysz imo to nadal robienie sita z mózgu, mam znajomych co palą no... Sporo i często. W sumie są to znajomi i "znajomi". Widzę co to robi z głową i aż mi szkoda tych ludzi. Miesięczna przerwa to jest nic...

[GrindujTopy]

@odyn88: niedługo go zostawi, typ będzie siedział w domu i jarał za jej hajs lub narobi długów i dostanie #!$%@?. nikt palenia za darmo mu nie da a jak nie pracuje to innej opcji nie ma. masz w pełni rację, typ ma problem i to duży, jeśli nie skończy palić to się stoczy całkiem.

[bialy_rycerz_pokoju]

@odyn88 To wychodzi prawie 4000 zl miesięcznie. Jak sam nie choduje to wątpię, że tyle spala.

[BeerTurtle]

@odyn88: ale po co sie interesujesz chłopakiem dziewczyny? Szukasz pieroga?