[barney]

Mircy, chce kupic tanie autko miejskie. Dojazdy do pracy, sklepu, drugie auto w domu (chwilowo nawet trzecie), wiec zadnych tras nie przewiduje. Mysle, ze 10000 km rocznie to bedzie max. Cena do 5-6 kzl.
No i chcialem klasycznie pojechac jakas Corsa, Stilo, czy pierwsza Yariska.
Ale rzucil mi sie w oczy Mercedes 190 z budynku obok, gosc sprzedaje. Ten akurat dla mnie za drogi bo autko slicznie odpicowane i typ chce 14kzl, ale popatrzylem w necie i za 6kzl mozna calkiem ladnego z wygladu takiego Merca kupic. Takie auto to juz jednak ponad 30 lat, z drugiej strony graty chyba tanie a auto proste w budowie.
Jest sens w to wchodzic? Czy kupic Corse i nie zawracac sobie glowy "zabytkiem"?
#motoryzacja #mercedes

[K.....r]

@barney: Te Mercedesy są pancerne, jak chcesz coś na długie lata to wybór idealny

[v.....e]

@barney: Kupuj merola. Raz sie żyje

[j.....y]

@barney: jezdzilem kiedys takim 2.0D. Mial jakieś 220 tys. nalotu, ale go sprzedałem za 5tys, bo sie pare spraw nawarstwilo i trzeba było z 2-3 tys na naprawy wydac. Przesiadlem sie na 124 i roznica dosc duza, ale w starych mercedesach zawsze jest cos do zrobienia co chwile. Trzeba dobrze poszukać, by sie w szrota nie wpakowac. Plusy to diesle malo palą, auto swietnie resoruje, calkiem niezle materialy w srodkiu, fajny

[Kmita_]

@jaroslaw_madry na 220 tysięcy na koło licząc z zaasowym :D gdybyś miał naprawdę 220 to byłoby to auto nowe. Dosłownie.

[j.....y]

@Kmita_: no ale skąd wiesz, że tak nie wyglądało? :) poza tym 16 letnie auto kupione od niemca, może chyba mieć 220 tys km? teraz mam audi 1.9 tdi, które ma 18 lat i 255 tys i tez nie widać po wnętrzu tego auta upływu czasu, chociaż oczywiście trzeba inwestować, jak w każdym aucie po takim przebiegu

[Kmita_]

@jaroslaw_madry, miałem i mam kilka starych mercow i takie z prawdziwym, małym przebiegiem są nowe. Dosłownie. I inwestycja w nie 2 czy 3 tysięcy i tak jest opłacalna.

A takie z 600 tysiącami wyglądają nieraz naprawdę ok i dalej nie nie psują za specjalnie.

[Kmita_]

@jaroslaw_madry, tu akurat moje volvo. Zgadnij przebieg :D

[j.....y]

@Kmita_: masz obszytą kierownicę, co by świadczyło że na pewno plus 300 tys. Co do skóry to nie widzę boczków foteli, ale całkiem nieźle jak na volvo, bo akurat w volvo przy 200 tys to skóra najczęściej to szmelc

[j.....y]

@Kmita_: a co do mercedesa, to nie pozbyłem się go, bo nie chciało mi się inwestować 2-3 tys (siadła pompa hamulcowa, jakieś pierdoły w każdy razie), ale po prostu miałem w tym czasie już 124, przy którym w 8 lat może zrobiłem jakieś 70tys. km i tu już przebiegu nie byłbym taki pewny, jak przy 190, bo był podobny, tylko czarny metallic 2.5D, ale przez te 8 lat co chwile pytał

[Kmita_]

@jaroslaw_madry 600 z hakiem. Boczek jest ładny. :)

[j.....y]

@jaroslaw_madry: s90? ciekawi mnie twoje zdanie o starych mercedesach, bo Ci od volvo, mówią, że są do bani, a Ci od mercedesów, mówią tak o volvo. W sensie wygoda, awaryjność itp. Jak rozwiązujesz ten wewnętrzny konflikt? ;)

[v.....e]

@jaroslaw_madry: 850

[LDevil]

@barney: Chyba dużo od stanu zależy, bo jak kupisz taki w którym trzeba zrobić: hamulce, amortyzatory, sprzęgło, końcówki wtrysków, szklanki, chłodnicę to osiwiejesz szybko. Samochód jest jak na swoje wymiary bardzo zwrotny i w mieście nie powinieneś mieć problemów z manewrowaniem.

[aarahon]

@barney: Weź coś mniejszego. Serio Ci mówię, bo kupisz go i będzie tak że się wkurzysz zamiast zaparkować bo za ciasno. Wkurzysz się że masz ciężko wysiąść jak zaparkujesz w trochę szerszym miejscu. Wkurzysz się że to jednak nie kombi bo nie przewieziesz czegoś dużego. Wkurzysz się bo to kombi jest za duże i trzeba czekać w zimę aż odmarzną szyby bo nic nie widać. Sam to przerobiłem. Mam duże Audi

[Kmita_]

@jaroslaw_madry, dokładniej to 960, bo przed liftem.

Lubie i jedna, i druga markę. A ciężko mi porównywać, bo 960 jest tak naprawdę pozycjonowane między E a S, także raczej od 124 jeździ się lepiej. Ale już gorzej od 140. :)

Volvo na pewno wygrywa pod względem rdzy. Także na zabawkę Mercedes, na codzień Volvo.

[j.....y]

@Maltanczyk: jak ty mozesz wierzyc w te bajki, ze kazdy diesel ma pol miliona to ja nie wiem. W norwegii ludzie bardzo chetnie kupuja diesle, a wiekszosc z nich rzadko robi powyzej 15 tys km. rocznie. niektore modele sa zdominowane przez diesle i mysle ze benzyne musialbys specjalnie zamawiac, nie mowiac, ze pozniej mogles wziac wiecej kasy za diesla i ci sie zwracalo. a modele 190 to jak byly na taxie