Wpis z mikrobloga

Mojemu ojcu dość mocno siadł kryzys wieku średniego. No, mocno średniego.
Niektórzy mężczyźni w tym czasie szukają wrażeń w sportach, często ekstremalnych, innym serce bije mocniej na widok nastoletniej sąsiadki albo młodej sekretarki. Mój ojciec natomiast postanowił nagle zostać Józefem cieślą i Bobem Budowniczym w jednym. Oświadczył, że do nowo postawionej altany w ogrodzie sam zbuduje stół. Facet, który najpewniej nigdy w życiu nie trzymał w dłoniach piły, i który uznał, że fachowiec to zawsze wszystko na oko najlepiej zmierzy, jemu żadnych rysunków i podpowiedzi nie trzeba.

Siedzi w ogrodzie. Od rana do nocy słychać tylko piłowanie, wiercenie i stukanie przerywane wyklinaniem na czym tylko ziemia stoi.
Ze zmarnowanych desek zapewne dałoby radę zbudować już trzy takie stoły, razem z ławkami.
Właśnie pojechał do Castoramy po nowy zapas materiałów "bo coś mu tam źle docięli i się deski nie zgadzają, na kantówki też go oszukali".

Cieszymy się wszyscy bardzo, że znalazł nową pasję. Mama nawet mu drelich kupiła. I pas na narzędzia.
#niebieskiepaski #logikaniebieskichpaskow #budownictwo i #heheszki
Pobierz LisListopadowy - Mojemu ojcu dość mocno siadł kryzys wieku średniego. No, mocno średn...
źródło: comment_doXahK6pRYDTSOexc0P2xuoLnNSgXDge.jpg
  • 54
@LisListopadowy:
Spotkałem się kiedyś z opinią, że nie istnieje coś takiego jak kryzys wieku średniego. Że faceci całe życie tacy są, tylko że wcześniej albo nie mieli czasu, albo środków by realizować swoje pragnienia. A tak koło 50-tki kasa najczęściej jest, dzieci się wyniosły lub wynoszą, urlop cały ma się dla siebie - więc można realizować coś, z czym się wstrzymywało latami.

Ja sam mam już plany co robić jak dzieci