Aktywne Wpisy
![kokot1](https://wykop.pl/cdn/c3397992/kokot1_ywDQXR6eb2,q60.jpg)
kokot1 +183
![kokot1 - No tak ( ͡°( ͡° ͜ʖ( ͡° ͜ʖ ͡°)ʖ ͡°) ͡°)
#gielda](https://wykop.pl/cdn/c3201142/2eb5492770e9c3d904e43ed7390387933ec089b2883c43d3daf4ad762603a3a8,w150.png)
źródło: 1000007567
Pobierz![ProstyHuop](https://wykop.pl/cdn/c0834752/6a90ef6df0738bb5d90feefc4f1ec2140b581e23492c166e03c0803c94aa8d5b,q60.png)
ProstyHuop +24
#przegryw koledzy pisze chyba ostatni post na tym tagu bo się na nim nie odnajduje. Okazuje się ogułem że każdy tutaj ma jakiś kolegów na jakimś discordzie i se gadają (do tego wychodzi że są grupy huopskie podzielone i są wojny) a do tego wyszło że znają huopy tego scatmana a ja nie znam a do tego jeszcze wszystkiego każdy zaczął pisać że ja gej ja gej a ja nie
Dlaczego? Bo oddaję rzeczy, które znalazłam.
Sytuacja 1.
Pracowałam w kawiarni, goście właśnie wyszli, chciałam sprzątnąć stolik - patrzę, goście zostawili laptopa. I to nie byle jakiego - macbooka. No to komp pod pachę, pędem do drzwi i wołam ich, bo nie odeszli daleko. Oddałam.
Sytuacja 2.
Znalazłam portfel ze wszystkimi dokumentami, kartą, w środku było nieco ponad 2 tys. zł. Poszłam pod adres z dokumentów i kobieta popłakała się na widok portfela - właśnie dostałą wypłatę, te pieniądze miały jej starczyć na miesiąc, miała dzieci...
A moi znajomi?
"Głupia jesteś, w kawiarni nie było kamer, mogłaś schować kompa i udawać, że nic nie wiesz".
"Ja bym w życiu nie oddał 2 tysiaków".
"Ale jesteś nieużyta, miałabyś kompa/zaprosiłabyś nas na imprezę".
To tylko niektóre teksty... Lista znajomych zweryfikowana, a mnie brak słów na takie myślenie.
Podejrzewam, że jakby oni coś zgubili, byliby ciężko oburzeni faktem, że ktoś się tym zaopiekował.
Komentarz usunięty przez autora
@krulowa: Po pierwsze, gratuluje Ci ze jestes uczciwa i doceniam to. Po drugie, to co zrobilas z portfelem jest bardzo ryzykowane i znam sprawe, ktora nie skonczyla sie dobrze dla takiego
Komentarz usunięty przez autora
@carkava: tylko do psów
źródło: comment_NnLXnrgxDyTnKLFFzVKfCep8ozPw1XGb.jpg
PobierzCiekawe co powiedzieli by znajomi na komendzie bedac oskarzonymi o kradziez.
Zrobilas prawidlowo.
Za to kilka tygodni później idąc wśród tłumu ludzi z pociągu wyrosło przede mną piękne nowiuśkie 100zł, powiewało sobie na chodniku, ewidentnie musiało komuś wypaść przede mną. Przygarnąłem, bo jakbym krzyknął kto zgubił pieniądze to by się
Komentarz usunięty przez autora
Komentarz usunięty przez autora