Wpis z mikrobloga

zostawilam w #careffour jeden produkt kasujac w kasie samooblslugowej - napoj swiezy z marchi z selera za 2,99 PLN. zaplacilam za niego i nie otrzymalam towaru. jest szansa, zeby jakos to odzyskac? np. poprosic, zeby sprawdzili monitoring albo zapytac sie tej Pani co tam siedzi? niby mala kwota, ale dla mnie to calkiem sporo(mam 100 PLN do wykorzystania na 2 tyg.). mial ktos podobna sytuacje? #zakupy #sklep #sklepy #polska #poznan #studenckiezycie
  • 12
@WhyCry: a kiedy mam niby pracowac? w tygodniu siedze pn-pt od 8 do 16 na uczelni, na weekendy wracam do domu pomagac w gospodarstwie. co, mam sie oglosic jako za przeproszeniem "#!$%@? za pieniadze"? pewnie zarobilabym duzo, bo mlodo wygladam i przez swoj wyglad(blond wlosy, niebieskie oczy, wysportowana), ale stracilabym godnosc na zawsze.
@clogsterovich: trochę odleciałaś z tym komentarzem, pytałem tylko o pracę a ty zaraz o prostytucji eh. Nie będę ci mówił co masz robić, jesteś dorosła :) A pracy na popołudniowe/nocne zmiany nigdy brak, choćby stacje benzynowe, kina itd. Znam bardzo wiele ludzi którzy tak studiowali, to nic nadzwyczajnego.