Wpis z mikrobloga

@sex_on_the_beach: przez rok miałem świeżego aurisa hybrydę hatchback i w zasadzie nic się nie wydarzyło. Nic kompletnie. Po mieście zajebisty, jak się nudziłem to wykręcałem spalanie pokroju 3.5l/100. Po Szwecji zrobiłem 6000km i średnie spalanie wyszło mi 3.7. W trasie wyje, ale idzie się przyzwyczaić. Wygoda jazdy olbrzymia. Trochę plastikowo w środku, ale poza tym jestem z niego zachwycony i pewnie wrócę w przyszłości do tej marki.
Jak na autostradzie ustawiałem