Wpis z mikrobloga

@Saute myślę że przewoźnika i kierowcę w pierwsze dni załatwili, zresztą ktoś już to w piątek rano sugerował żeby tam popytać, może spotkał kogoś znajomego i jednak poszedł w tango. No i czy nie wysiadł gdzieś po drodze.
Ogólnie policja dział ale nie znam szczegółów postępowania i tego co ustalili ( ͡° ʖ̯ ͡°) Jego wioskę też już z tego co wiem wywrócili do góry nogami.
@MusicURlooking4 to dość religijny, spokojny i ułożony koleszka, do typu szalonego imprezowicza mu dość daleko. Osobiście z nim na żadnej nie byłem ale wiem że ze swoimi znajomymi czasem wychodził. Ale wiadomo jak to bywa, nieraz się okazywało że znaleziony zaginiony poszedł w tango a niby wszyscy mówili że "spokojny i ułożony". Dlatego mam nadzieję że tym razem będzie podobnie, bo średnio to wygląda ( ͡° ʖ̯ ͡°)