@amp: miałam! Szalone 128MB w roku 2005, mieściło się z 8-9 piosenek, manieczki i polski rap, jak przystało na ówczesną Karynę. Potem używałam jej jako pendrive’a. ( ͡°͜ʖ͡°)
@amp: ja miałem Creative T100 Mega bieda bo nie miał nawet wyświetlacza ale był bardzo poręczny (mało miejsca zajmował) i w sumie służył też jako pendrive
@fucked_up: Zarobiłem u ojca. Dlatego ciągle jest w bardzo dobrym stanie, bo szanowałem to na co sam zapracowałem. Wtedy kosztował kupę kasy. Dziś bym tyle nie dał :)
@fucked_up: Uwielbialem tego Creative. Popelnilem z nim jednak maly blad w pierwsze 2 minuty uzytkowania. Dostalem go w prezencie od ojca, podarowal mi go, ja otworzylem, ogladalem i postanowilem, ze wyciagne usb. Niestety... nie spodziewalem sie ze pierwsze 2 mm pojda ciezko a potem jak po masle, wiec pociagnalem mocniej, jak nie chcial wyjsc na poczatku.... No i... przelecial dobre 3-4 metry i wpadl do wiadra z mopem i brudna
Nasz specjalista od wszystkiego. Od kolei, od dziennikarstwa, od wojny, od rigczu. On widział to już dwa lata temu swoim przenikliwym plebejskim umysłem.
djhazelwez_pigulke.mp3
Mega bieda bo nie miał nawet wyświetlacza ale był bardzo poręczny (mało miejsca zajmował) i w sumie służył też jako pendrive
armin van buuren a state of trance 250 ( ͡° ͜ʖ ͡°)