Wpis z mikrobloga

Wczoraj w garażu znalazłem kluczyki do auta. Szybka analiza sytuacji i chodzę po garażu szukać auta z logo marki na kluczyku. Parę znalazłem ale pilot nie działa. Postanowiłem że wywiesze kartkę z informacją że je znalazłem i numer teł. Rano dzwoni koleś i pyta jakie kluczyki znalazłem. Wtf se myślę i mówię że to Pan mi powie jakich szuka. I rzeczywiście jego opis zgadzał się ze znalezionymi kluczykami.
Koleś wdzięczny gorąco pozdrawia i dziękuję. Miałem na końcu języka może chociaż lodzik w podzięce ale się powstrzymałem.
W sumie nie liczem na nagrodę ale ja na jego miejscu pewnie bym później z jakimś browarem się pojawił czy coś w podobie.
Jak byście się zachowali na jego miejscu? Brak drugiej pary kluczy do auta może później stanowić jednak duży problem.

#samochody #pytanie #uczciwosc #zguba #takasytuacja
  • 6