Aktywne Wpisy
![](https://wykop.pl/cdn/c3397992/Koronanona_vfDS13IPaP,q60.jpg)
Koronanona +324
Smutna historia o tym jak kilka tabletek zniszczyło mi życie. #!$%@? mirki mam już dość, dzisiaj znowu pobudka o 3.30, zlany potem, tetno 120, stan lękowy, #!$%@? sny, do tego ból nadgarstków taki ze ledwo z łóżka się wygrzebałem. 6 miesięcy po zażyciu cipro, zaczynają boleć nadgarstki, świetnie.
W lutym tego roku poszedłem do konowała w luxmedzie z wysoką gorączka. Ból w plecach nad lędźwiami, produktywny kaszel, częstomocz. Werdykt zapalenie nerek, pan
W lutym tego roku poszedłem do konowała w luxmedzie z wysoką gorączka. Ból w plecach nad lędźwiami, produktywny kaszel, częstomocz. Werdykt zapalenie nerek, pan
![](https://wykop.pl/cdn/c0834752/2970cf8e197ce8a2d67e5623904dc026ce0751679350bc671eedb402b861328a,q60.png)
Puszczanin +461
19-letnia amerykańska julka Mackenzie Shirilla idzie do więzienia na dożywocie za celowe spowodowanie wypadku, w którym zginął jej chłopak i kolega. Najwcześniej będzie mogła wnioskować o warunkowe zwolnienie w 2038 roku.
I to jest sąd. W p0lskim kukoldstanie julka dostałaby jakieś śmieszne zawiasy albo odszkodowanie. Polecam załączone wideo.
P.S. Porównajcie sobie transparentność i jawność do Polski to sobie może zdacie w końcu sprawę, że zyjecie w Trzecim Świecie.
#przegryw
I to jest sąd. W p0lskim kukoldstanie julka dostałaby jakieś śmieszne zawiasy albo odszkodowanie. Polecam załączone wideo.
P.S. Porównajcie sobie transparentność i jawność do Polski to sobie może zdacie w końcu sprawę, że zyjecie w Trzecim Świecie.
#przegryw
![](https://wykop.pl/cdn/c3201142/e5b78ff2aff2ebed1b690d81720f6ac996e728267d91de63cb9a1e7fbcea1c4f,w150h100.jpg)
Bardzo boli mnie jedna rzecz w dzisiejszych czasach - podwójne standardy kobiet.
Kilka miesięcy temu mój dobry kumpel poznał dziewczynę na tinderze(kumpel takie 8/10, 190 wzrostu, własna firma) i przeleciał ją na pierwszej randce. Często zwierza mi się z takich akcji z #tinder a ja lubiłem słuchać więc naopowiadał mi jak się za nią zabierał, co robili itp. No wiecie, męskie gadki - przy czym nie wiedziałem co to za dziewczyna. Muszę tutaj zaznaczyć, że mój kumpel nie jest typem mitomana - wielokrotnie byłem z nim na klubach i często wychodził z imprezy z jakąś laska i szli na jego mieszkanie tak więc wiem że akurat on nie koloryzuje.
Tak się składa że ostatnio sparowało mnie z fajną laską i spotykaliśmy się miesiąc, jesteśmy w związku 2 miesiące. Jak się domyślacie ... to jest ta sama dziewczyna. Pewnego razu na imprezie spotkaliśmy się w 3 i kumpel mi wtedy powiedział: "ty anon pamiętasz jak ci mówiłem o tej XYZ z tindera? to jest twoja laska". O co mi chodzi?
O to że ja musiałem się starać o nią przez miesiąc, kombinować spotkania, randki, stawiać - nie to że narzekam ale po prostu sporo czasu poświęciłem aby ją do siebie przekonać a seks uprawiamy od niedawna. Boli świadomość że coś na co pracowałem długi czas jakiś koleś(mój kumpel) dostał za darmo po paru godzinach pisania.
Ciężko mi się pogodzić z tym faktem, czuje teraz odrazę do swojej dziewczyny. Jesteśmy razem krótko ale nasz związek już przeżywa kryzys. Głównie przez to, że ona zgrywała przede mną cnotkę, którą brzydzą szybkie numerki, anal, lodziki i te sprawy. Mówiła że musi się w kimś zakochać i zaufać aby była gotowa na seks itp., no wiecie typowe kobiece gadki o prawdziwym uczuciu. Tymczasem z opowieści kumpla to była typowa diablica, obeznana w temacie na maksa imprezowiczka.
Boli mnie fakt że kobieta widząc faceta 8-9/10 potrafi rozkraczyć się o tak a facet 5-6/10 musi się starać o taką miesiącami. Macie jakieś rady jak sobie z tym poradzić?
#tinder #zwiazki #seks
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Eugeniusz_Zua
I mam tutaj na myśli pogląd, gdzie prostytutka jest bardziej szanowana.
Ten komentarz został
Odpowiedz mi dlaczego jeżeli chodzi o sferę intymną kobiety okłamują tych z którymi się żenią.
Jako punkt odniesienia podam cytat z komentarza OPa:
@TaoHosts: które kobiety? Ja jestem kobietą i nigdy nikogo nie okłamałam. Z każdym moim partnerem byłam w 100% szczera - mam nadzieję, że każdy był również ze mną, oczywiście gwarancji nikt mi nie da, ale myślę, że tak było. Ja mocno wierzę, że jak jesteś fair wobec ludzi to oni są fair wobec Ciebie. Często widzę
@sil3nt pisał wyżej właśnie o odwrotnej sytuacji, czytasz trochę?
Wypraszam sobie.
No raczej nie. :v
Nie mówimy o zdradzie...mówimy o kłamaniu...
No raczej nie.
Mam na to swoją recepturę.
Ale dlaczego skupiamy się na znajomych?
Rozmawiamy ogólnie, czyli o znajomych, jak i osobach obcych/nowo poznanych.
Na poprawe Twojego samopoczucia i ogolnie: sa takie, ktore nawet z 9/10 nie pojda od razu. Nie trac nadziei :)
Suka nie da, pies nie weźmie. Taka prawda. Gdyby kobiety nie ekhm popuszczały przed ślubem, to nie byłoby tylu dramatów, facet by się starał, kobieta zadowolona, potem ślub i seks. A tak