Wpis z mikrobloga

Łooo, Mirki i Mirabelki, co się porobiło! Pijcie ze mną kompot, czy co tam chcecie. Best Day Ever!
Odebrałam dziś paczkę od fajnego gościa, co chcę pozostać anonimowy. Wdzięczność moja przekracza granicę kosmosu normalnie. Cholernie miłe, chociaż nie niespodzianka, bo wiedziałam na co czekam. Ale cieszę się jak świeżo wykluty pisklak, co jeszcze wierzy, że świat jest piękny, dobry i bezpieczny. Ale do rzeczy...
Mam swój własny, prywatny, osobisty WYDRUKOWANY tomik wierszy! Aż się wzruszyłam. Dziękuję.
#nakartcewkratke i #chwalesie
źródło: comment_ITMyaF42CE6hEVoqQw9SqmnYEXcA8hI3.jpg
  • 8