Wpis z mikrobloga

#domzpapieru
#lacasadepapel
#seriale

Czy waszym zdaniem Berlin i Profesor to są bracia?
Czyli, że Berlin byl tym chorowitym bratem, którego chciał uleczyć ojciec (który zginął w napadzie)?
Profesor był często w szpitalach nie dlatego, że był chory jako dziecko, ale dlatego że odwiedział swojego brata (Berlina)?
I dlatego tak przeżywał śmierć Berlina w tunelu pod sam koniec ewakuacji?
Dziwi mnie tylko że mają różne nazwiska...?
  • 17
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@kapitan_kleks: jak się rozstali i Berlin został sam by zatrzymać policję, rozmawiali przez radyjko i powiedzial do niego "bracie", albo profesor do Berlina, nie pamietam, ale na pewno zwrócili się do siebie w ten sposób
  • Odpowiedz
@kapitan_kleks: patrzac na ich dziwna zarzylosc w trakcie calego serialu, mysle, ze to nie byl tylko taki zwrot, bo niby dlaczego tak bardzo przyzywalby to, ze on zostal, gdyby byl w sumie obca dla niego osoba, wiadomo nieco sie zzyli przez pol roku, ale bez przesady
ggjap - @kapitankleks: patrzac na ich dziwna zarzylosc w trakcie calego serialu, mysl...
  • Odpowiedz
@gg_jap: właśnie dlatego mam zagwozdkę - skoro to bracia, to czemu zostało to tak ukryte?
wiem, że wymóg skoku był taki by nikt nie znał tożsamości innych, ale jak byli sam-na-sam to mogli jakoś bardziej podkreślać swoje braterstwo?
  • Odpowiedz
@kapitan_kleks: no to ta piosenka na koncu raczej jednoznaczna, nie bylo sceny by profesor sobie z kims sam na sam nie sluzbowo czas spedzal i spiewal do kolacji, a zostalo ukryte pewnie dlatego by jakis kwasow nie robic w druzynie, ze kazdy rowny nikt sie z nikim niby nie zna, kazdy ma taka sama pozycje, a jakby bylo od poczatku powiedziane, ze to bracia to Berlin mialby ogolnie lepsza pozycje
  • Odpowiedz
@kapitan_kleks: Nie wpadłem na to wcześniej, ale ma to sens. Teraz jestem na 99% pewien, że byli braćmi. Jakoś po śmierci Moskwy profesor nie płakał, ani się nie rozczulał. Musieli być braćmi. Berlin jako jedyny znał imie profesora na długo przed napadem.
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 3
@kapitan_kleks: a Berlin jak ginął to nie powiedział coś w stylu że kocham cię młodszy bracie?
w życiu bym nie pomyślała że ktoś może mieć wątpliwości co do akurat tego wątku xDD
  • Odpowiedz
Czyli, że Berlin byl tym chorowitym bratem, którego chciał uleczyć ojciec (który zginął w napadzie)?

Profesor był często w szpitalach nie dlatego, że był chory jako dziecko, ale dlatego że odwiedział swojego brata (Berlina)?


@kapitan_kleks: chorowitym dzieckiem był profesor. W (netflixowym) pierwszym sezonie sam profesor powiedział, że spędził pół życia w szpitalu (wtedy miał czas na czytanie książek i obyślanie planu napadu itp. itd.) . Później Berlin mu to tylko
  • Odpowiedz