Wpis z mikrobloga

@miniacz: daj panu żulowi jak normalny człowiek


Nie jest łatwo.
Kiedyś wynosiłem butelki. Dwie siatki. Przy śmietniku pan przeglądał zawartość pojemników. Zaproponowałem, żeby wziął to ode mnie i zaniósł do pobliskiego sklepu. Z 200 metrów. Pan fachowym okiem rzucił na moje tobołki.
- E... Panie... Ale tam nie wszystkie są zwrotne! Nie opłaci się!
Zadowolony, że nie dał się nabrać, wrócił do swoich zajęć.
Chociaż może jednak wkurzony, że mu czas