Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Chodzę z pewną dziewczyna już pół roku. Z seksem się nie spieszyliśmy nigdy bo ona nie chce. Jakoś to mi nigdy nie przeszkadzało gdyz zawsze były jakieś dłuższe pocałunki i przytulanie itp. Aż pewnego dnia... Jakieś dwa tygodnie temu gdy bylem u niej zrobiło się goręcej no ale że na następny dzień do roboty to musiałem uciekać (mieszkamy dość daleko od siebie, a jej mamuśka jest staroświecka i nie miałem jak zostać) no to wsiadłem w auto i wróciłem. Na następny dzień sobie rozmawialiśmy i ciągle pisała mi że żałuję że pojechałem bo była już gotowa itp. Niestety, po trzech dniach napisała mi, że musimy "przystopować". Zaciekawiło mnie to i zapytałem jej dlaczego. Okazało się że była u spowiedzi i ksiądz jej powiedział że WIĘKSZOŚĆ par która uprawia seks przedmałżeński się rozpada. Teraz nawet całować na randkach się nie chce -,- noz #!$%@? mać, sam jestem katolikiem (nie tylko najważniejsze święta) no ale czy ksiądz musi się we wszystko wpieprzać? Teraz dzięki nie mu czuje że wychodzę jak z koleżanką a nie dziewczyna... Zresztą co on tam jeszcze nagadał że aż tak zmieniła podejście... #!$%@? mać #seks #zwiazki #zwiazki

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: akado
  • 64
  • Odpowiedz
seksem się nie spieszyliśmy nigdy bo ona nie chce

mamuśka jest staroświecka i nie miałem jak zostać

była u spowiedzi i ksiądz jej powiedział


@AnonimoweMirkoWyznania: ale raczysko. Ale sam sobie jesteś winien ¯\_(ツ)_/¯
  • Odpowiedz