Wpis z mikrobloga

W zasadzie to było do przewidzenia. Pozamykali sklepy w galeriach i ludzie nie wiedzą gdzie pójść. Wiecie gdzie poszli? Do Maka. Wyszyńskiego zakorkowana bo do McDrive tłum czeka, kolejka wychodzi na zewnątrz. I tyle wyszło z tego zakazu - jeden traci, drugi się bogaci. A jakoś o pracowników maka nikt nie płacze, że nie mogą siedzieć w niedziele z rodziną

#bialystok #zakazhandlu
  • 17
  • Odpowiedz
@Tommo22: @finchharold: mak w naszym kochanym mieście daje 12,60zł/h brutto :) przy etacie 168h daje to ~2100 brutto :) oczywiście instruktorzy i menedżerzy mają troszeczkę więcej, ale jak na białostockie realia to nie ma tragedii :)

  • Odpowiedz
@iighlaq_alhabl Wczoraj jadąc samochodem przejeżdżałam obok trzech Maków (w Pszczynie, Katowicach i Czeladzi). Przy każdym kolejka do drive jakby co najmniej po burgerze za free rzucili. Ten zakaz to taki idiotym, że krew zalewa, ale grunt że elektorat zadowolony... ( ͡° ʖ̯ ͡°)
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@FlyOnTheWall: się #!$%@? elektorat zdziwi jak Jadzia sklep osiedlowy zamknie i nie będzie gdzie komentować jak się Kwiatkoska na różaniec ubrała
  • Odpowiedz