Wpis z mikrobloga

@krisip: No i co? Mogą spędzić ze sobą czas po tej godzinie. Poza tym co mnie interesuje życie prywatne pani ze sklepu? Moim się nikt nie przejmował wprowadzając zakaz handlu, a może ja z rodziną spędzałam czas w galerii handlowej bo lubimy?
  • Odpowiedz
@krisip głupie społeczeństwo bo akceptuje każdy bezsensowny zakaz od państwa. Podobno to państwo ma nam służyć, a nie odwrotnie. Ciekawe co ze studentami, którzy pracowali w niedzielę? Masz biznes to ich wszystkich może przyjmiesz do pracy? Co z pracownikami kin, teatrów itd.? Oni są gorsi i nie mogą mieć wolnego w niedzielę? Będą pluli, a Ty się będziesz cieszył bo wreszcie deszcz pada.
  • Odpowiedz
@krisip: A czy ja powiedziałam, że nie ogarniam? Zrobiłam zakupy, ale akurat dziś wylała mi się śmietana, a jest mi niezbędna do obiadu. I nie pójdę jej kupić, bo nie ma u mnie sklepu osiedlowego, to raz. A dwa nawet gdyby był otwarty to nic w nim nie kupię, bo nie mają płatności kartą.

Także przepraszam, że nie przewidziałam, że wyleje mi się śmietana. Idę za karę klęczeć na grochu
  • Odpowiedz
@Neonek44 A co jak ktoś dziś wrócił z tygodniowego wyjazdu i nic w lodówce nie ma? Ma dziś głodować, bo przecież mógł miesiąc temu planować tak, by nie wracać w niedzielę? Jako komunista lubisz jak inni głodują i się nimi pomiata?
  • Odpowiedz
  • 0
@Amishia bylo przewidziec i kupic dwie śmietany;))) Google pomoze ci znalezc sklep i bankomat. O ile wiem internetu nie odcinaja w niedziele:)
  • Odpowiedz
Jestes czlowiekiem a nie bezmyslna meduza wiec umiesz sie przystosowac do zmieniajacych sie warunkow czy nie? To sie przystosuj zamiast marudzic.

@krisip czy Ty się dobrze czujesz? Państwo (które ma nam służyć) rzuca nam kłody pod nogi, a my jak gdyby nigdy nic mamy to zaakceptować i nauczyć się je przeskakiwać? Przecież to jest jak nic mentalność niewolnika.
  • Odpowiedz
. Ja mysle ze sovieticuse z racji swojej niezaradnosci zyciowej i braku myślenia peryspektywicznego sa dzisiaj glodne.


@krisip: po prostu nie masz pojęcia czym jest Homo Sovieticus.
  • Odpowiedz
@krisip: Tak, następnym razem pójdę do wróżki, żeby mi wywróżyła, że rozwali mi się kubeczek ze śmietaną. Owszem, sklep jest otwarty, ale daleko. Auta nie posiadam, autobus jeździ co godzinę. Mam iść z buta 4km? Nie mam na to ani czasu, ani ochoty
  • Odpowiedz
@Twinkle: a po co zamawiać jak mam do sklepu godzinke, 2 godzinki zakupów i godzinkę powrotów. Na jakiej stronie zrobię zakupy w 4h? Żeby to do mnie dotarło, nie musiałbym odsyłać i będę zadowolony pod górę? Gdzie tu logika? Ja nie jestem zbyt leniwy, żeby przejść się na zakupy. Jeszcze nigdy nie zamówiłem nic przez internet z ciuchów a żyje na świecid 20+lat. Jest to dla mnie niewygodne i bezsensu,
  • Odpowiedz