Wydaje mi się, że ostatnio pojawia się zdecydowanie za dużo samozwańczych królów tiki-taki, którzy mają 60, a czasem nawet 70% posiadania nabite między obrońcami i Bakayoko ( ͡º͜ʖ͡º)
Zazwyczaj są to względnie słabi gracze, ale jak taki trafi jakąś bramkę, to zaczyna się mordęga, bo oczywiście w tej grze nie ma mechanizmu, który przeciwko temu działa ¯\_(ツ)_/¯
@arko123 no podają tacy na swojej obronie, 70% posiadania bo piłki zabrać się nie da, wygrywasz, a on po meczu ci pisze 'najs Park the bus bitch', #!$%@? że twoi obrońcy stali na jego połowie boiska, takich ludzi już miałem dziesiątki w tej grze xD
@qdlatyxes: @arko123: @puregecko: Ciężka sprawa, ja w takiej sytuacji robię superofensywny, presing na 100, jednym zawodnikiem cały czas staram się blokować ewentualną możliwość podania piłki do innego gracza (przeciąć podanie) i trzymam jednocześnie lb, żeby inny zawodnik próbował odebrać piłkę - działa nawet spoko, prędzej czy później musi popełnić błąd :) Taka trochę zabawa jak w wilka i owce w warcaby się kiedyś grało - tak spychamy gościa z
@robertx no właśnie o coś takiego mi chodziło, wiem że nie ma 100% skutecznej metody, ale można próbować, szczególnie że mój rekordzista grał na czas od 35. minuty.
@arko123: kocham jak graja tak od 1 minuty ze nie wychodzą ze swojej połowy, szybkie dwa przejęcia i prowadzę 2-0 to sie nagle robią królowie husarskiego ataku na ataku cała drużyna xD Obowiązkowo dabik+powtóreczkę zawsze robie
Zazwyczaj są to względnie słabi gracze, ale jak taki trafi jakąś bramkę, to zaczyna się mordęga, bo oczywiście w tej grze nie ma mechanizmu, który przeciwko temu działa ¯\_(ツ)_/¯
#fut
Obowiązkowo dabik+powtóreczkę zawsze robie