Wpis z mikrobloga

Pamiętam jak kilka lat temu założyłam tutaj konto po raz pierwszy i po odszukaniu niebieskiego który do mnie świrował przeczytałam przez webcache wszystkie wpisy o jego bylej (z którą był 10lat więc czytania też było sporo) i aktualne o sobie i już wiedziałam że nic z tego nie będzie. Ale w sumie stalkowanie było spoko. Poczekałam aż jego była przestanie odwalać cyrki (przez 10 lat związku nie mieli dziecka ale jak ją zostawiał to ona dramat bo "jestem w cionży a Ty mnie zostawiasz") i czekałam aż calkiem da mu spokój u sama też nawiałam.


#przemysleniazdupy
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach