Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Mireczki, kto tu jest ma racje - ja czy rozowa?
Jestem z rozowym paskiem prawie pol roku. Uklada sie miedzy nami zajebiscie, jest tylko jedno ale... Rozowa ma "kolege" (moj dawny znajomy, jej byly bolec). Spotykali sie jakis czas (notabene ja poznalem moja dziewczyne wlasnie przez tego chlopaka). On wyjechal na staz, "rozstali sie", podobno jakies wieksze uczucia i z jednej i z drugiej strony były ( ale byly bolec "nie byl gotowy na powazny zwiazek" + wyjezdzal).

Anyway, sa ciagle w kontakcie. Odkad zaczelismy sie spotykac, byly bolec zaczal odzywac sie częściej. A ostatnio to nie ma tygodnia, zeby sie nie odzywal (czasami kilka razy). #!$%@? mnie to niesamowicie, bo on doskonale wie, ze jest zajeta. Powiedzialem rozowej, ze nie podoba mi sie to i wolałbym, zeby uciela z nim kontakt. Ona mowi, ze nie rozmawiaja o niczym szczegolnym - od takie, pogaduszki znajomych. Pokazala mi wiadomości i ostatnio rozmawiali o ksiazkach "o hihi moge ci wyslac taka mega dobra ksiazke", albo innym razem "a pamiętasz jak bylismy tam i tam?" "Bardzo sie zmienilas... nie no naprawdę mega sie zmienilas".

Ona czesto wspomina o mnie w tych rozmowach i sama nie inicjuje (juz...) rozmów. Ale no #!$%@?. Jak dla mnie to on gra takiego "przyjaciela" byle sie do niej dobrac znowu. Powiedzialem to mojej rozowej na co ona odpowiedziala imba, ze jej nie ufam i ze dla niej to jest przeszlosc i zachowuje sie czysto kumpelsko wobec niego. I ze przeciez odmowila kiedy chcial sie spotkac (dalej mieszka w uj daleko od niej). I nie przetlumaczysz jej, ze on jej tak nie traktuje.

Kto tu jest glupi - ja, chcacy odciecia sie od niego czy ona dalej zachowujaca z nim kontakt?

#logikarozowychpaskow #rozowepaski #niebieskiepaski #logikaniebieskichpaskow #zwiazki

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: kwasnydeszcz
  • 24
  • Odpowiedz