Wpis z mikrobloga

Mieszkam aktualnie z dziewczyną, nazwijmy ją Marta, która jest dla mnie definicją przegrywu. Jeśli kiedykolwiek, nie daj Boże, ktoś postanowi ją poślubić, to już szczerze współczuje, bo mąż będzie musiał koło niej skakać do usranej śmierci. Dziewczyna generalnie nie potrafi wokół siebie zrobić nic. Wodę na herbatę grzeje w mikrofalowce, a jej popisowe danie to kakao. Matka przyjezdza dwa razy w miesiącu z Walencji po to żeby zrobić Marcie pranie i przywieźć pudełka z jedzeniem, którymi później #!$%@? jest cała lodówka. Pomyślelibyście co trudnego jest w odgrzaniu jedzenia, które przywozi mi mama z miasta oddalonego o 300km(sic!)? A no drogie Mirki, nawet ta czynność przerasta zdolności kulinarne naszej bohaterki. Marta praktycznie dziennie czeka na swoją siostrę aż wróci z pracy żeby ta odgrzała obiad. Niestety, zdarza się, ze jej siostra ma np inne plany i wraca do mieszkania nieco później niż zwykle. Wtedy wszyscy w mieszkaniu jesteśmy świadkami, jak siostra zostaje powitana w drzwiach tekstem „gdzie Ty #!$%@? byłaś? Nie wiem co zjeść, czekałam aż wrócisz Z PRACY i coś zrobisz!” XDDDDDD
Nawet nie wspominam o tym, ze Marta potrafi po sobie posprzątać (tzn. włożyć do zmywarki naczynia po tym co przygotuje jej siostra). Mózg Marty nie pracuje również podczas czynności jaką jest zamawianie jedzenia przez telefon. Raz byłam świadkiem jak Marta nagrywała na telefon koleżanki to co chciała zamówić żeby później zadzwonić i puścić nagranie z telefonu. ROZUMIECIE? XDDDDD
A teraz najlepsze: laska studiuje prawo na prywatniej uczelni za którą rodzice płacą miliony monet.
Trochę szkoda, iż możliwym jest, że kiedyś skończy te studia i dostanie gdzieś prace, i będzie odpowiedzialna za coś więcej niż gotowanie wody w mikrofalówce ( ͡° ʖ̯ ͡°)

#rozowepaski #przegryw
  • 74
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@qtaz: To uciekaj z mieszkania najlepiej xDD bo kiedyś pieknego dnia przyjdziesz i zobaczywszy spalone mieszkanie ,,wraz z twoimi rzeczami" i tekstem ,,Co się #!$%@? gapisz, grzałam wode w mikrofalówce na parówki i się samo zapaliło" xDD współczuje
  • Odpowiedz
@qtaz: Jak będzie się bronić też puści nagranie?

Kiedyś również wynajmowałam mieszkanie z niezłym numerem, choć przyznam, że aż taką mameją nie była. Praktycznie za każdym razem, gdy wypadała jej kolej sprzątania mieszkania, wpadała do niej rodzinka (co 2 tygodnie pędzli 100km) i obowiązek przejmowali ! Jej dziadkowie xDD
A raz przyuważyłam w jej dostawie jedzenia słoik z obranymi ziemniakami, gotowymi do ugotowania.
Kisnę do dzisiaj na te wspomnienia ¯_(ツ)_/¯
  • Odpowiedz
@qtaz niektórzy się oburzyli jakby sami nie umieli nic zrobić i poczuli się urażeni ( ͡º ͜ʖ͡º) Nie zapominaj, że jesteś na Mirko i tu #!$%@? często bywa standardem, a wszystko inne odstępstwem od normy ))¯_(ツ)_/¯
  • Odpowiedz
@qtaz: jakbym czytał o damskiej wersji siebie, tylko ja sprzątam naczynia kładąc je na zmywarce, bo ustawianie ich w środku to jakaś katorga. A na I matka nie przyjeżdża robić mi prania tylko ja pokonuje te moim przypadku 120km pociągiem z walizkami pełnymi ubrań.
  • Odpowiedz
@qtaz: akurat woda na herbate z mikrofali to jest dobra opcja, bo podgrzewasz sobie do takiej temperatury ktora chcesz, a nie ze wrzatek musi byc...
  • Odpowiedz
@qtaz to musi być bait. Jak taka osoba sobie radzi na uczelni?. Jeśli to prawda to jedynie pokazuje poziom polskiego szkolnictwa wyższego, gdzie każdy debil za pieniądze może być kim zechce
  • Odpowiedz