Wpis z mikrobloga

@MikolajDominikSobczak-RadnyOliwy: Szkoda, że PKM nie wykorzystała swojego potencjału rozruchowego, naprawdę wiele osób czekało. A skończyło się kasowaniem połączeń, bo ludzi mało (no tak, skoro prawie nie porobili parkingów P+R i nie było skomunikowanych dojazdów, a do tego bezsensowna taryfa), więc skoro mniej połączeń to jeszcze mniej ludzi, bo kto będzie czekał pół godziny na pociąg. Ale wierzę, że z czasem się poprawi.