Wpis z mikrobloga

konto usunięte via Wykop Mobilny (Android)
  • 2
@zoltybalonik: bobki, bobki, dużo bobów ale najgorsze było to jak w nocy tłukł się w klatce, więc jeśli planujesz trzymać go w nocy w zamknięciu to nie polecam. A no i często trzeba było klatkę czyścić bo śmierdziało, ale mam wrażenie że to ten mój był złośliwy
  • Odpowiedz
Najpierw polecam się zastanowić czego oczekujesz od zwierzaka i czy masz warunki na jego utrzymanie. Wiadomo jeśli maluch ma żyć w domu na ograniczonej przestrzeni polecam kojec, bo zawsze można go odgrodzić, z klatką natomiast jest tak, że w momencie kiedy królik jest ciągle w zamknięciu potrzeba 120cm. Gdzieś ktoś kiedyś powiedział, że klatka powinna być taka, żeby kicaj zrobił cztery pełne skoki. Nie wiem, u mnie obecny uszak ma setkę, w
  • Odpowiedz
@beztabu: e tam krótko, mój poprzedni żył 8 i to tylko dlatego, że dość poważnie zachorował, gdyby nie to pewnie dokicałby spokojnie dużo dłużej. U niektórych żyją i po 10 czy nawet do 14 lat.

Wprawdzie u mojej cioci były dwa króliki, które nie dożyły roku przez problemy z wątrobą, które były wynikiem zbyt wczesnego odebrania od matki do zoologika.

Fakt jest taki, że ludziom często się wydaje, że króliki
  • Odpowiedz