Wpis z mikrobloga

Zainspirowany pytaniem @Pan_Smalec postanowiłem napisać poradnik:

Jak nauczyć małe dziecko korzystania z nocnika?

Poniższą instrukcję opracowałem i sprawdziłem osobiście - działa.

Tre...ning trwa 1 dzień. UWAGA: Co prawda wystarcza 1 dzień, ale wymagany jest CAŁY 1 dzień. Oznacza to, że tego dnia nie zrobisz raczej nic innego.

ZASTRZEŻENIE:
Przyjmujemy, że na ten 1 dzień nocnik jest naszym ABSOLUTNYM priorytetem. Na ten czas odkładamy na bok wszelkie inne teorie wychowawcze, troskę o zęby, założenie "pijemy tylko wodę", mocne postanowienie o odstawieniu butelki, miłość do dziecka i wszelkie ludzkie uczucia.

Kilka lat temu poczas imprezy grillowej miałem okazję uczyć szczeniaka labradora podawania łapy. Zużyłem w tym celu pół kiełbasy, ale w ciągu jednego wieczora psiak potrafił nową sztuczkę. Przyjąłem więc, że dziecko jest przecież mądrzejsze od psa, więc skoro metoda działa na psa, to na dziecko tym bardziej.
Potrzebne będą:
- dziecko w wieku 1,5-2 lat
- nocnik
- nagroda - w moim przypadku guma "Mamba". Tutaj uwaga - cała Mamba dla takiego dzieciaka to dużo za dużo. Pojedynczy kawałek można spokojnie pokroić na 8-10 części, każda wielkości łebka od zapałki. To wystarcza, trzeba tylko je wręczać z odpowiednio doniosłym ceremoniałem, żeby dziecko miało poczucie, że dostało NAGRODĘ.

Teoria prosta - za każdym razem, gdy dziecku uda się zrobić do nocnika, dostaje nagrodę - w efekcie odpowiednie połączenia w sieci neuronowej się wzmacniają, następnym razem będzie łatwiej. Przy kolejnych powtórzeniach działa pozytywne sprzężenie zwrotne, w efekcie dziecko się tresu.... no, uczy się.

No... Nie do końca. Problem w tym, że o ile w przypadku psa, łapy i kiełbasy kolejne powtórzenia możemy robić co kilka sekund, tak w przypadku dziecka i nocnika - okazji do tre...ningu jest co najwyżej kilka dziennie. W tym miejscu powinieneś przeczytać ponownie zastrzeżenie u góry.
Potrzebne będzie także:
- woda mineralna
- mleko
- ulubiony soczek

Jeżeli dziecko pije już z kubeczka, to tym lepiej - przyda się także:
- ulubiona butelka, której już nie używamy, ale leży zabunkrowana w szafce.

Trzeba więc stworzyć OKAZJE do tresu... ekhem, do treningu.

Tłumaczymy dziecku zasady gry - nie ważne, że nie umie mówić, głupie nie jest. Pokazujemy Mambę i nocnik. Mambę pokazujemy Z BLISKA. I odkładamy tak, żeby widziało (pisałem - ludzkie uczucia na bok!).

Nalewamy wodę do kubeczka i dajemy dziecku. Dziecko wypija, ile może/na ile ma ochotę. Gdy dziecko ma dość, dajemy mu codzienną porcję mleka. Wypija z przyzwyczajenia. Wtedy do kubka nalewamy ulubionego soczku - dziecko ma już dość, ale soczek lubi, i rzadko ma okazję go pić - więc wypija ile może. Wtedy nalewamy soczek do ulubionej butelki, o której dziecko już zdążyło zapomnieć - wypije jeszcze trochę.
Oczywiście, między kolejnymi porcjami płynów robimy zdroworozsądkowe odstępy - w końcu nie chodzi o to, żeby dziecko się porzygało.

Reszta jest trywialna. Po takiej porcji płynów, w ciągu kolejnych 3 godzin dziecko będzie sikało przynajmniej 10 razy.

W tym czasie zdejmujemy mu pieluchę i obserwujemy. Jak tylko zauważymy, że dziecku się chce - podsuwamy nocnik. Jak zdążymy - dziecko uroczyście dostaje okruch Mamby. Jak nie zdążymy - pokazujemy mu Z BLISKA Mambę i odkładamy spowrotem na bok.

Dziecko kuma zasady gry, i po jakimś czasie, gdy będzie miało ochotę na słodycze, to na siłę wyciśnie z siebie kilka kropel do nocnika tylko po to, żeby dostać nagrodę :).
Jedyna wada rozwiązania jest taka, że przez kolejne kilka miesięcy musiałem trzymać w domu zapasy Mamby i dawać dziecku okruch po każdym sikaniu - ale IMHO i tak warto (pieluchy są droższe).

#dzieci #tatacontent #dziecko #nocnik #cionza #odpieluszkowezapaleniemozgu
  • 4
  • Odpowiedz
@Pan_Smalec: To, jaką nagrodę przyjmiesz, to zależy akurat od dziecka - chodzi bardziej o symbol. Tak, jak pisałem - w przypadku gumy wystarczył dosłownie okruch wielkości łebka od zapałki.

Kluczowe jest stworzenie okazji do treningu. Ja wiem, że to hardcorowo wygląda, ale w rzeczywistości dziecko się przy tym świetnie bawi :).
  • Odpowiedz