Wpis z mikrobloga

ojciec kupil "na mnie" samochod, tzn podpisal jakas umowe z handlarzem moim nazwiskiem, mi kazal zarejestrowac samochod. zrobilem to, wystawilem tez notarialne pelnomocnictwo do korzystania z samochodu (ktorego nigdy nie widzialem nawet). bylo to kilka lat temu.
w tym tygodniu dostalem list z ubezpieczalni o zaleglych od sierpnia skladkach OC. poprosilem o kopie umowy, tam rowniez sfalszowal moj podpis.
co robic?
#prawo #pytanie
  • 23
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@sorhu: chyba wlasnie tak zrobie bo nie mam ochoty placic jego dlugow. tylko czy jako wlasciciel nie bede karany z UFG za brak ubezpieczenia jesli sie okaze niewazne? - nie bylem nigdy posiadaczem, ale nie mam na to zadnego dowodu, ani ze wystawilem takie pelnomocnictwo, ani kopii umowy kupna. mam tylko dwa maile gdzie instruuje mnie jak zalatwic sprawe w urzedzie. u notariusza to bylo tylko poswiadczenie podpisu powinienem dodac.
  • Odpowiedz
@IgorK: no wlasnie nie wiem czy tam jakis dokument byl podrobiony. nie pamietam juz co mi przyslal i z czym poszedlem do urzędu, ale wydaje mi sie ze jesli byla umowa to pewnie kazalby mi ja samemu podpisac, z moim podrobionym podpisem chyba bym nigdzie nie poszedl. mozliwe ze to byla tylko faktura na moje nazwisko (samochod z komisu)

co do umowy oc nie ma watpliwosci ale dopiero wczoraj pierwszy
  • Odpowiedz
@januszex_COO: w pierwszym poście napisałeś, że ojciec podpisał się Twoim imieniem i nazwiskiem i że to Ty rejestrowałeś pojazd. Czy była to faktura, czy umowa sprzedaży jest bez znaczenia, jeśli później przedłożyłeś ten dokument w urzędzie, przy rejestracji pojazdu.
  • Odpowiedz
@januszex_COO: wtedy nie jest to dokument podrobiony ale poświadczający nieprawdę (co do osoby faktycznego nabywcy). Posłużenie się takim dokumentem również jest przestępstwem.
  • Odpowiedz
no dobra, to chyba wycofam pelnomocnictwo i wezwe go do zwrotu samochodu, jesli tego nie zrobi (a tak pewnie bedzie) to zglaszam przywlaszczenie na policje a autko wyrejestrowuje i czesc ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
wtedy nie jest to dokument podrobiony ale poświadczający nieprawdę (co do osoby faktycznego nabywcy). Posłużenie się takim dokumentem również jest przestępstwem.


@IgorK: a z jakich paragrafow bys proponowal kwalifikacje takiego czynu?
  • Odpowiedz