Wpis z mikrobloga

Byłem kiedyś świadkiem takiej sytuacji w sklepie :
Chłopak kupuje gumki a kasjerka głośno mówi :
- Oj Franek, Franek, gdzie twój romantyzm? Kiedyś to przynajmniej jakieś czekoladki, czy wino dorzucałeś, a teraz same gumki. Wstydził byś się.