Wpis z mikrobloga

@Inguz: po pierwsze nie szprechamy jakąś gwarą, tylko posługujemy się językiem Kaszubskim, którego dzieciaki uczą się w szkołach. Po drugie jak gdzieś jedziemy np. na wakacje to mówimy w języku polskim i nie wciskamy swoich udziwnień bo nie wszyscy rozumieją. Jak ślązaki do nas przyjadą to uszy wiedną, drą te ryje po swojemu jakby ich języka polskiego nikt nie nauczył i hehe pokażemy kaszubom jak się godo ( _
  • Odpowiedz