Wpis z mikrobloga

Siemka, otóż na nocnej zadałem pytanie względem nauki programowania.. Ogólnie to jestem sfrustrowany tym, że #!$%@? jestem na pierwszym roku studiów ADMINISTRACJI, kierunek wybrany przez starych, bo przecież bycie psychologiem odpada, bo będziesz mało zarabiać i brak perspektyw.. w tyg chodzę na uczelnię na jakieś 20h, nauka tylko przed sesja i nic więcej, do pracy mnie nie wezmą, bo mam tak plan rozwalony, że albo nie pasuje pracodawcy, albo mi bo zajęcia..
Teraz moje pytanie, czy jeśli matma nie jest moja dobra stroną, czy jest się sens uczyć programowania? Chce znaleźć coś co mnie rozwinie i zajmie wolny czas.
#informatyka #programowanie #zycie #studia
  • 8
  • Odpowiedz
@ArTeM6322: matma jest twoją #!$%@?ą stroną czy po prostu jej nie lubisz i masz w dupie, nigdy się nie próbowałeś uczyć i tak zostałeś chumanistom?

jeśli to co napisałem to możesz sprawdzić, jak ci nie podejdzie to najwyżej po miesiącu przestaniesz się uczyć

btw. po psychologii mało zarabiać to idź #!$%@? na administrację, rodzice to idioci a ty jeszcze większy xD
  • Odpowiedz
  • 0
@Dzolejro humanistą* XD A co do matmy, byłem raczej pieprzonym leniem i potrzebowałem więcej czasu na nauke matmy, a jak już się uczyłem to dostawałem zjeby, że jestem zdolny, ale mi się nie chciało, bo jak się uczyłem, to ze słabych dwoj potrafiłem wyciągnąć na luzie na 3/4 oceny..
  • Odpowiedz
@ArTeM6322: olej jakieś zajęcia? Ja co roku olewam jeden wykład (grafika inżynierska, analiza 2, niduc) i jakoś wszystko zaliczyłem. Nie na 5.0, ale też nie na 3.0.

Co do programowania- zanim coś bardziej potrzebnego niż mnożenia, dzielenie modulo (reszta z dzielenia) będzie Ci potrzebne minie trochę ( ͡º ͜ʖ͡º) jeśli będzie potrzebne kiedykolwiek...
Administracja to może python do excela czy VB, czy co tam używają? Python
  • Odpowiedz