Wpis z mikrobloga

Kilka miesięcy temu w ramach #wychodzimyzprzegrywu zapisałem się do pewnej organizacji studenckiej.

Z jednej strony są pozytywne skutki, np. już w miarę swobodnie rozmawiam z większością dziewczyn, które do tej organizacji należą, byłem na dwóch imprezach w klubie (1, 2), nauczyłem się wielu nowych rzeczy.

Są też jednak minusy:

1. Często biorę na siebie różne zadania, które trzeba wykonać w domu. Próbowałem brać zadania typu gdzieś zadzwonić, napisać mejla, ale okazało się, że średnio mi to wychodzi, więc teraz biorę zadania typu back-office. Przez to spędzam bardzo dużo czasu przy kompie. Np. w tym tygodniu napisanie sprawozdania zajęło mi 8 #!$%@? godzin.

2. Niektóre sytuacje uświadamiają mi, że jestem słaby w tym co robię. Nie wpływa to pozytywnie na moją samoocenę. Jakiś czas temu na spotkaniu organizacji dostałem około 45 minut na zrobienie zadania. Po upływie tego czasu, gość pyta:
- No i jak ci idzie?
- Słabo.
- Dlaczego?
Już miałem odpowiedzieć "bo jestem na to za głupi", ale ugryzłem się w język. Coś tam wymamrotałem pod nosem i gość zaczął mi pomagać, a ostatecznie stwierdził, że zrobi to sam. Miałem ochotę się popłakać i stamtąd wyjść.

3. Mam do czynienia z bardzo młodymi (np. rocznik 1997), często bardzo ładnymi (około 7-8 wg tej skali) dziewczynami. Jak już wspomniałem wyżej - rozmawiam z nimi, ale wiem, że są dla mnie zupełnie niedostępne.

4. Jestem świadkiem rożnych sytuacji i rozmów, np. https://www.wykop.pl/wpis/28189941/, https://www.wykop.pl/wpis/28381473/. W połączeniu z punktem 3 powoduje to u mnie #feels i #tfwnogf.

5. Czasem z racji wieku (lvl 33 here) wydaje mi się, że tam nie pasuję. Choć organizacja jest naprawdę fajna i robimy fajne rzeczy, to czasem wydaje mi się, że #!$%@? jakiś szajs.

#przegryw #stulejacontent
wyjzprz2 - Kilka miesięcy temu w ramach #wychodzimyzprzegrywu zapisałem się do pewnej...

źródło: comment_4Ih8g8XHcscGwGzr0S4CGwuKp6dTKoOx.jpg

Pobierz
  • 23
Z jednej strony są pozytywne skutki, np. już w miarę swobodnie rozmawiam z większością dziewczyn


@wyjzprz2: bo #!$%@? i blokada łapie jak zaczniesz sobie wyobrażać czego byś z nią nie robił 10 lat do przodu

jak w biedronce na kasie siedzi kobieta to czekasz aż przyjdzie facet?
@wyjzprz2 Muszę się zgodzić z
@BalonowyBalon nie taguj tego #przegryw i #stulejacontent to co tam się #!$%@? to przechodzi ludzkie pojęcie. #wychodzimyzprzegrywu jak najbardziej. Jak na razie dobrze, że wykonałeś jakieś kroki, chcesz zmiany i znasz swój problem. Zapisanie się do organizacji studenckiej jest tym mistycznym, legendarnym, a nawet wymyślonym przez normików dla przegrywów "wyjściem do ludzi". Tylko mirku nie poprzestawaj na laurach, rozwijaj się dalej. Jak już masz te koleżanki to
Jak już masz te koleżanki to pamietaj, że ładne dziewczyny mają ładne koleżanki, wiec popytaj czy nie mają jakieś wolnej i czy nie umówią jej z Tobą


@pepek614: Od razu mogę powiedzieć że na takie pytanie uslyszy jedno wielkie NIE NIE MAM