Jakie znacie jedzeniowe zabobony? Takie, którymi straszyli Was rodzice? Mi zawsze mówili, że nie można pić wody po zjedzeniu jabłka, bo będzie bolał brzuch/sraczka, a napić się po zjedzeniu gruszki to jak samobójstwo. Oczywiście musiałem to przetestować i tak jak się spodziewałem nic się nie stało. Oni mi mówili, że wystarczy zjeść nawet jakiś plasterek sera czy kiełbasy, żeby można było napić się po tych owocach. Dla mnie to było bezsensu, bo przecież większość soków to zmieszana woda z sokiem z tych owoców więc w czym problem? To samo mówili na temat mieszania np. kawałków jabłka ze śmietaną, że sraczka murowana HEJ. Też to przetestowałem i nic się nie działo. Widze, że na wykopie wiele osób twierdzi, że boli ich brzuch po jedzeniu mięsa z jogurtami itd.Nie wiem czy to zależy od wytrzymałości żołądków danych osób, czy są jakieś ogólne trendy a po prostu ja jestem na wszystko odporny.
@sodomek: mi dziadek zawsze mówił, że trzeba się najpeirw napić ciepłej herbaty, albo nawet wody, żeby tak rozruszać żołądek i obudzić z rana przed śniadaniem xD
@Miedziany_Brodacz: u mnie rodzice wymyślili, że nie można pić za dużo, bo się rozciąga żołądek i że nie można mieszać mleka z mięsem. Od dziecka popijam kanapki z pasztetem mlekiem i pyszka, żyję
@Miedziany_Brodacz: @wasiuu: @Roniq: i jak się połknie gumę to się przyklei do żołądka i nigdy nie odklei. Jeszcze jest ta cała akcja z jedzeniem świeżo upieczonego ciasta że nie zdrowe. Ale co jak co, kiedyś popiłem bananowym jogusiem talerz bigosu i nie skończyło się to dobrze.
To nie jest temperatura dla białego człowieka. Ponad 20 stopni w Warszawie o 2:30. W nocy organizm potrzebuje chłodu do wypoczynku. A jutro ma być jeszcze cieplej.
@Miedziany_Brodacz: picie wody po jedzeniu jajek xD