Wpis z mikrobloga

Ja: Jestem ateistą, nie wierzę w żadnych bogów, uważam, że Kościół to zła instytucja, a religia to głupota. Poza tym chciałbym złożyć akt apostazji i prosić o wykreślenie mnie z ksiąg chrztu. Nie chcę być częścią kościoła.
Ksiądz: Oczywiście twoje poglądy są sprzeczne z naszym nauczaniem oraz możesz złożyć akt apostazji, ale nie wykreślimy cię z księgi chrztu ponieważ chrztu się nie da cofnąć. Jest niezmazywalny i może i światopoglądowo jesteś ateitą to w naszym mniemaniu będziesz błądzącym katolikiem, a formalnie dalej będziesz zaliczał się jako osoba ochrzczona czyli katolik. A Generalny Inspektor Ochrony Danych Osobowych nie ma tu wstępu.

Za wiki

Zgodnie z doktryną katolicką apostata wciąż pozostaje członkiem Kościoła oraz katolikiem, gdyż decydujący o tym chrzest jest nieusuwalny (› łaska uświęcająca, niezatarte znamię). Apostazja odnotowywana jest w księgach parafialnych, jednak informacja o chrzcie nie jest z nich usuwana.


Ja: Zatem Hitler formalnie był katolikiem? Był ochrzczony [Giblin, James Cross (2002). The Life and Death of Adolf Hitler. New York: Houghton Mifflin Harcourt. ISBN 0-395-90371-8.], był u komunii, bierzmowany, a nawet uczęszczał do szkoły klasztornej, był w chórze kościelnym i rozważał zostanie księdzem [Shirer, William L. (1960). The Rise and Fall of the Third Reich. New York: Simon & Schuster. ISBN 978-0-671-62420-0.]. Wg jego współpracowników nigdy nie okazywał pobożności i nie zdziwiłbym się gdyby wykorzystywał religię tylko do celów manipulatorskich, ale nigdy nie wyrzekł się Boga, często przedstawiał się na swoich konferencjach jako wybraniec Boga. Nigdy nie złożył apostazji a papież go nie ekskomunikował. No i pomimo planów podbicia świata nigdy nawet nie tknął Watykanu. Czyli formalinie był członkiem kościoła.
Ksiądz: Hitler nie był katolikiem, bo jego światopogląd był sprzeczny z tym co naucza kościół.
Ja: Mój pogląd też jest sprzeczny z tym co naucza kościół, a mnie dalej nazywasz katolikiem, bo formalnie chrztu się nie da zmazać a Hitlera da?
Ksiądz:... cicho...
Ja:... A co z narodem niemieckim? Wówczas 95% deklarowało katolicyzm.
Ksiądz: Odkąd Niemcy zaczęli popierać ideologię sprzeczną z nauczaniem kościoła - Hitlera i nazizm, nagle stali się protestantami, a nie katolikami. Po wojnie znowu byli katolikami...
Ja: Mimo iż wszyscy byli ochrzczeni? Czyli w Polsce jest tylko 8% katolików, bo pomimo deklaracji, że są katolikami, wierzą w takie rzeczy jak Reinkarnacja (26%), przeznaczenie (66%), brak piekła (44%), wiara, że zwierzęta mają duszę (36%), że nie ma grzechu pierworodnego (25%) i inne co jest sprzeczne z nauczaniem i ideologiami Kościoła?
za CBOS:

Okazuje się, że odsetek katolików, którzy wierzą (mniej lub bardziej zdecydowanie) we wszystkie mawiane elementy wiary katolickiej, a więc w to, że Bóg wysł#!$%@? modlitwy, w istnienie grzechu pierworodnego, zmartwychwstanie, życie pozagrobowe, nieśmiertelną duszę, sąd ostateczny, niebo, piekło oraz w cuda, stanowią aktualnie 37% spośród wszystkich pełnoletnich wyznawców tej religii, którzy wzięli udział w naszym badaniu. Jeśli odejmiemy od tej grupy tych, którzy dodatkowo wierzą w przynajmniej niektóre elementy wierzeń pozachrześcijańskich, takie jak przeznaczenie, reinkarnacja czy w to, że zwierzęta mają duszę, to odsetek ten zmniejszy się do zaledwie 8% [http://cbos.pl/SPISKOM.POL/2012/K_049_12.PDF]


Ksiądz: Wg naszych danych katolików w Polsce jest 80% i basta.
za wiki:

Według Instytutu Statystyki Kościoła Katolickiego wierzący w Boga stanowią 80% ludności Polski (taki też jest wynik badania Eurobarometer 2010). W 2011 roku liczba osób ochrzczonych przez polski Kościół katolicki, wynosząca 33 399 328, stanowiła 86,66% populacji Polski, szacowanej na 38 538 447 osób. Liczba ochrzczonych obejmuje również wszystkie osoby, które wystąpiły z Kościoła.


Ja: No ale Niemców skreśliliście, bo pomimo deklaracji katolicyzmu wierzą w coś innego, a Polaków już tak nie skreślacie?
Ksiądz:... cicho...

  • 49
Chciałem tylko pokazać, że KK postępuje nielogicznie wybierając sobie wedle życzenia kto jest a kto nie jest jego członkiem.


@jan_zwyklak: tak w sumie to co jest nielogicznego w postępowaniu organizacji która wybiera sobie wedle życzenia kto jest a kto nie jest jej członkiem?