Wpis z mikrobloga

sytuacja sprzed minuty, Ferdynand przyjał 2 strzały od frontu, zdechł jedynie dowódca, za drugim razem podpalenie, oczywiście zdjął mnie na hita, no #!$%@? dramat po prostu, nawet mi asysty nie naliczyło #!$%@? wie czemu
  • Odpowiedz
@RelaeVEVO: @agablazej: wat? Te saboty to ścierwo. Dosłownie 10 minut temu T-44 dostał 4 razy w przedział załogi z Vicka MBT i dopiero cudem udało się ubić ostatniego załoganta. Gdyby udało mu się raz mnie trafić to byłbym trupem. Conquerorem nie gram ale Conwayem już tak i też stwierdzam że to ścierwo.
  • Odpowiedz
@wysuszony: Granie teraz sabotami to jest dramat nie wiem czemu. Przed aktualizacją było znośnie teraz strzelam strzelam przebijam i widzę te 3 upośledzone odłamki które generują i uszkadzają coś na zielono, a pocisk znika po dotknięciu byle czego. Strzelanie w cokolwiek choć lekko pochyłego mimo penetracji 300+ to zasrana loteria to samo z trafieniem w ammo czy zbiornik paliwa, zatrzyma się albo wysadzi gdzie i tak 70% szans jest na to
  • Odpowiedz