Wpis z mikrobloga

Przyznać się, kto mieszka w bloku? ( ͡° ͜ʖ ͡°) No to patrzcie na te potworki!

DIY w architekturze, czyli anty-modernizm Erywań, Armenia
Pamiętacie wpis o Jednostce Marsylskiej - monumentalnej matce wszystkich bloków? Le Corbusier projektując ten budynek realizował swoją ideę wymarzonego, białego i czystego miasta. Zobaczcie co na temat tej idei myślą Ormianie.
Na te bloki natknąłem się w Erywaniu i Kapanie (tuż przy granicy z Iranem). Zachwyciło mnie, w jaki sposób ludzie w życiu codziennym polemizują z fetyszami francuskiego modernisty.
Czy miejsce naszego życia powinno być odgórnie zaprojektowane? Czy powinniśmy wprowadzać specjalne zakazy, by zachować oryginalny kształt budynku? A może chodzi o to, żeby dobudowywać własne balkony jak na zdjęciu powyżej? Myśleć o własnym komforcie, szukać własnej wygody?
Jak gospodarować przestrzeń na zewnątrz? Czy ukrywać życie codzienne? A może je dumnie eksponować? Ciekawe, że widząc ubrania na rzymskim Zatybrzu jesteśmy zachwyceni. Kiedy widzimy je w dzielnicy blokowisk, zdania są już podzielone.
Czy zaburzony rytm układu balkonów wszystko psuje? A może ważniejsze jest spojrzenie z wewnątrz mieszkania - dodatkowymi metrami kwadratowymi przecież nikt z nas by nie pogardził.
No właśnie - wnętrze. Czasem nie ma w tych blokach światła na klatkach schodowych. Znam człowieka, który w momencie wynajęcia mieszkania w takim bloku bez lamp, pociągnął kabel przez wszystkie piętra i zamontował żarówki. Włączniki były dwa: jeden na dole, drugi w jego mieszkaniu. Nazwał się Panem Światła :-)

Więcej zdjęć na stronie | Insta | FB

Polecam polubić autorski tag #archifoto, gdzie pokazuję znane i nieznane budynki ( ͡° ͜ʖ ͡°)

ktmm - Przyznać się, kto mieszka w bloku? ( ͡° ͜ʖ ͡°) No to patrzcie na te potworki!
...

źródło: comment_N7Y5cfaUOsjpLDlWKo2MWYTKZCOy37z1.jpg

Pobierz
  • 3
  • Odpowiedz