Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Moja dziewczyna jedzie sobie na wycieczkę do Japonii ze swoim dobrym kolegą a mnie aż szlag trafia... Potrzebuję rady czy ja mam rację czy moze za bardzo już świruje.
Więc tak, ze swoją dziewczyną jestem od 3 miesięcy, ja lat 28 ona o rok starsza. Ogólnie układa nam sie dobrze, fajna z niej dziewczyna ale ostatnio często się kłócimy przez jedną rzecz, a raczej jedną rzecz i jedną osobę. W drugiej połowie maja moja dziewczyna leci na drugi koniec świata na dwa tygodnie ze swoim dobrym kumplem. O tym, że ona tam leci wiedziałem już jakoś na początku naszej znajomości bo mówiła, ze intereuje się Japonią, nawet uczy się japońskiego i że taka wycieczka to jej marzenie już od kilku lat, wspomniała, że nie leci tam sama, że leci razem ze swoim kumplem z którym znają się od kilku lat. Ja na poczatku myślałem, ze ona z nim lecą z biurem podróży, ale okazało się ze lecą tam sami, sami we dwójkę na własną rękę - o ile nie przeszkadzało mi to na początku to teraz to już jest problem dla mnie. Niby zaplanowała to kiedy się jeszcze nie znaliśmy, bo było to październik, no ale problem dla mnie jednak istnieje.
I teraz nie wiem co mam zrobić, bo moja dziewczyna spedzi całe dwa tygodnie ze swoim kolegą, co prawda spać w jedym łózku nie będą ale np. będą spać w tym samym pokoju co mi się nie podoba. Na początku wypytywałem się co to za gość, ile sie znają i w ogóle i ona zaproponowała że ona może mnie z nim zapoznać na co się zgodziłem. Poznać go poznałem, wrażenie sprawiał niby ok. Ale byłem zły jak słyszałem ich jak opowiadali co oni zobaczą, co zwiedzą, gdzie pojadą itp. Chciałem się jej później nawet zapytać czy oni kiedyś spali ze soba ale sie powstrzymałem.
Kilka razy się pokłóciliśmy ze sobą. Ona się mnie spytała czego ja od niej oczekuje jezeli chodzi o tą wycieczkę. Ale nic nie odpowiedziałem, bo przecież nie powiem jej odwołaj wyjazd. Ona mówi, że jej sie nie podoba moja zachowanie i zazdrość, wiem o ty, ale co ja mam poradzić, ze jeste zazdrosny i zły, że moja kobieta jedzie na dwa tygodnie z innym mężczyzną na wycieczkę - chyba każdy facet byłby zły na moim miejscu.
Czasami aż gotuje się w środku jak ona coś mówi o tej wycieczce. Więc co mam zrobić? Co zrobilibyście na moim miejscu?

#niebieskiepaski #rozowepaski #logikarozowychpaskow #logikaniebieskichpaskow

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Limonene
  • 129
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania: Po prostu niech pojedzie, co się ma stać to się stanie prędzej czy później. Potraktuj to jako test dla różowej czy coś tam. Lepiej wiedzieć późno niż wcale, ale najlepiej jak najszybciej. Przecież nie chcesz do końca życia próbować trzymać drugiego człowieka na smyczy i żyć w niepewności? Jeśli ma skłonności do zdrady to zrobi to prędzej czy później, więc czy nie lepiej dać jej wolną rękę i zobaczyć jak
  • Odpowiedz
@julia_lorelei: Związek pochodzi od słowa wiązać. Wiąże się psa pod sklepem. Związek to są pewne ograniczenia które dobrowolnie na siebie zakładamy. Czy przyjaźń damsko-męska jest możliwa? Jeśli kobieta nie pociąga faceta fizycznie, to tak. Wyjazd do Japonii w skali życia to nie jest jakaś wielka kasa. Ogólnie jak OP czuje dyskomfort powinien zerwać z laską, albo szukać innej po cichu. Co poruchał to jego. O zdradzie nie dowiesz się nigdy, bo
  • Odpowiedz
@Nedkely: Właśnie ma sobie nerwów nie psuć. Niech spróbuje mieć #!$%@? i niech pójdzie przez to w stylu "co się ma stać to się stanie". A potrafisz przewidzieć czy jego dziewczyna będzie się puszczała? Nie zakładaj od razu, że każda się puszcza. Szkoda by było zostawić dziewczynę przez swoją głupią zazdrość, a dopóki nie wiesz czy taka jest nie masz podstaw żeby tak myśleć.
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania:
Nie panikuj. Zna gościa znacznie dłużej niż Ciebie i jakby miała z nim być to nie potrzebny byłby wyjazd do Japonii żeby sie o tym przekonać. Po drugie jesteście od 3mc czyli tyle co nic i nie zbudujesz udanego związku na braku zaufania. Bądź spokojny, zobaczysz czy gra jest warta świeczki :)
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania: Jak się poznaliście i zanim byliście ze sobą to wiedziałeś że ona z nim jedzie? Wiedziałeś. To na #!$%@? się z nią wiązałeś jak ci to teraz nie pasuje. Jesteś w takiej sytuacji jakiej jesteś, nie jest ona dobra, ale czego ty oczekujesz teraz od niej? Że tym jebnie, bo jest z tobą 3 miesiące?
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania: No no, ładne masz zdanie o swojej dziewczynie, skoro jesteś aż tak zazdrosny, że obawiasz się zdrady xD Jeśli by chciała zdradzić, to równie dobrze mogłaby to zrobić tutaj. I, uwaga, niespodzianka: jest możliwa znajomość kobiety z mężczyzną bez podtekstu seksualnego. Sama podróżuję z kumplem i jakoś do niczego nie dochodzi. Ciesz się jej szczęściem i tym, że spełnia marzenie, a nie... Mam nadzieję, że ten post to zarzutka.
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania z jednej strony miała to zaplanowane znacznie wcześniej. Z drugiej strony zostawienie na dwa tygodnie świeżej, rozwijającej się znajomości jest #!$%@?. Zwyczajnie mogła nie wchodzić w tym czasie w związek skoro wiedziała, że wyjeżdża i to jeszcze z innym mężczyzną. Myślę, że nie Ty jeden miałbyś z tym problem.
Trudna sytuacja i chyba pozostaje Ci zaufać. Będzie musiała Ci to jakoś odpłacić jeśli po tym czasie będziecie jeszcze razem ;)
  • Odpowiedz