Wpis z mikrobloga

na bezplatnych praktykach w skarbowym dostalem zle swiadectwo pracy bo uwaga nie mialem zadnych obowiazkow. a jako ze ludzie byli strasznie niemili dla mnie to wszedzie wieszalem lancuchy ze spinaczy i okradalem panie z fajek. natomiast w innym urzedzie panie byly mile, a nawet dostalem tofifi na dowidzenia i list od naczelnika do dyrekcji mojej szkoly z pochwala.
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach