[Lallable]

Kuurde. Tylko w--------m i w--------m. Glodna jestem jak olbrzymi wilk. Moze to jakis brak w organizmie witaminy albo mineralu konkretnego? Bo hormony robilam, generalnie takie podstawowe krwi i na pasozyty tez i wszystko niby okejka, a ja czasami taak duzo jem oblesssne.
#weganizm

[sikzmiednicy]

@Lallable oblesssne

[p.....y]

@Lallable: Nie chcesz zjeść mięsa ze świnki?

[MorenkaKnight]

@Lallable dobre mięsko

[Lallable]

@sikzmiednicy no fujkaa ble

[Lallable]

@piotrek-ry no tak srednio bym powiedziala

[p.....y]

@Lallable: Co dzisiaj jadłaś?

[Lallable]

@piotrek-ry duuzo zjadlam. Plateczki jaglane z mleczkiem sojowym bananem rodzynkami, potem zjadlam ziemniaczki z cieciorka i kiszona kapustka a potem w c--j orzeszkow ziemnych z karmelem

[Inurri]

@Lallable: A jesz regularnie?

[p.....y]

@Lallable: A jajka lub ryby spożywasz? Widocznie te jedzenie było mało pożywne dla ciebie

[chrystusie]

@Lallable: za mało kalorii, ja jak najem się samych warzyw to tez chodzę głodna, muszę zjeść jakies jakiś chleb lub kaszę :p ewentualnie możesz spróbować łykać chrom lub morwe biała ;)

[Lallable]

@Inurri niee xd generalnie mam tak ze polowe miesiaca jem malo bo mi sie nie chce a polowe w--------m jak dzika swinia.
@chrystusie
niee no wlasnie jem tak tych kalorii strasznie duzo. Jest bialko sa zboza. Na pierwszy i drugi rzut oka wydaje mi sie, ze wszystko jest niby

[chrystusie]

@Lallable: dużo czyli ile?

[Heibonna]

@Lallable: poświęć trochę czasu i przelicz sobie wartości odżywcze i jaki % tego stanowią tłuszcze białka i węgle... Organizm pod tym względem daje słabe oznaki tzn jeżeli brakuje mu np białka to i tak będzie domagał się cukrów... a to ani trochę nie odżywia.

[Lallable]

@chrystusie no od pieciu dni to jakies 5000 bedzie

[chrystusie]

@Lallable: 5000 kalorii dziennie??

[Lallable]

@chrystusie: Noo niestety :( Oczywiście nie cały czas bo przez część czasu mam mały apetyt, a przez nie wiem np. 10 dni w miesiącuu okrutny (czasem mi się to jakoś z pms-em pokrywa i tak to sobie wtedy tłumaczę, no ale czasem nie :P) A chrom supluję :D I bądź tu człowieku mądry :(
@Heibonna: Chciałam korzystać z cronometru, ale się wkurzyłam bo nie mam wagi kuchennej i

[chrystusie]

@Lallable: jakim cudem dajesz radę zjeść 5k kalorii dziennie nie jedząc mięsa? :o tozto byś chyba musiała albo słodycze wpieprzac albo pic olej chyba :D napewno dobrze to liczysz?

[Lallable]

@chrystusie: Haha. Czekaj, no wczoraj oprócz standardowych posiłków (czyli jakichś 2000 kcal) zjadłam pół wielkiej paczki chipsów i paczkę oreo i oczywiście jakieś gluty w stylu pomidorów, żeby tylko zapchac wora. Kurde, dobra. To chyba jednak przesadziłam. Policzyłam i to jest jakieś ponad 3000. No, ale to niemało wciąż co nie :D No słodycze wpieprzam bo to jest dobry motyw jak jestem głodna i się ucze i żeby sobie nie

[Heibonna]

@Lallable: noi mamy powod :) wszelkiego rodzaju przekąski o duzej zawartości cukrów prostych i soli pobudzają apetyt. Nie zaspokajają one głodu... Glukoza w krwii jest swego rodzaju wskaźnikiem dla organizmu, ze jest najedzony. Jeżeli głównym źródłem kalorii są ciastka i chipsy to tak naprawde Twoj organizm głoduje...

Jezeli natomiast rzeczywiście dostarczasz odpowiednie ilosci wszystkich wartosci odżywczych w posiłkach i problemem jest głód pomiedzy nimi to prawdopodobnie jestes poprostu uzależniona od

[chrystusie]

@Lallable: a no to wiele zmienia. Zamień słodycze na musli, albo orzechy, niby tez wysoko kaloryczne ale szybciej się zakochasz ;) i przy tym jak mówisz ze czasami bardzo mało jesz, to właśnie przez to masz potem napady głodu, jedyna opcja to 5 posiłków dziennie i uregulowanie częstotliwości jedzenia. Musisz jeść codziennie, mniej więcej podobna ilość kalorii, nawet jak nie jesteś głodna, to powinno pomoc.