Wpis z mikrobloga

  • 1
Hej Mircy i Mircowe, zorientowani w fizyce. Ponawiam zapytanie.

Carlo Rovelli - Rzeczywistość nie jest tym, czym się wydaje: "Wyobraźmy sobie, że jestem na Marsie, a ty na Ziemi. Ja zadaję pytanie, a ty odpowiadasz natychmiast po jego usłyszeniu. Twoja odpowiedź dotrze do mnie po kwadransie od chwili, w której zadałem pytanie. Ten kwadrans to czas, który nie jest ani przeszłością, ani przyszłością w stosunku do momentu, w którym odpowiadałeś na moje pytanie."

Czy mam to rozumieć tak, że siedząc na Marsie i zadając pytanie komuś na Ziemi, natychmiastową jego odpowiedź otrzymam kwadrans po wypowiedzeniu przeze mnie pytania? Zakładamy, że sygnał z Marsa na Ziemię leci 15 minut.

#einstein #ktopytaniebladzi #rozkminy #jednoczesnosczdarzen #elonmusk
  • 5
  • Odpowiedz
to czas, który nie jest ani przeszłością, ani przyszłością w stosunku do momentu, w którym odpowiadałeś na moje pytanie.


@Lidlu: @nikitaskawraca: co za Paulo Coelhowe bzdury. Wpier***nie pseudofilozofii tam gdzie jej nie potrzeba.

Zasada jest prosta
10:00 - wysyłasz pytanie
10:15 - pytanie dociera na Ziemię
10:16 - odpowiedź wylatuje z Ziemi
10:31 - odczytujesz odpowiedź.

Co ciekawe gdyby patrzeć przez jakiś ultrateleskop, który potrafiłby zzoomować (sic!) na osoby odbierające
  • Odpowiedz
via Android
  • 0
@ziuaxa, czy w takim razie natrafiłem na błąd w książce? Autor sugeruje, że odpowiedź usłyszę kwadrans po zadaniu pytania, a nie - tak jak piszesz - po dwóch kwadransach.
  • Odpowiedz
  • 0
@Lidlu stary no ale co tu tłumaczyć, przecież to oczywiste. Jeśli matka wysyła dziecko do sklepu po śmietanę, a do sklepu jest 5 minut drogi, to jest jasne, że dziecko nie wróci po 5 minutach ze śmietaną, prawda?
  • Odpowiedz
@Lidlu Przede wszystkim nie można mówić o żadnym stałym czasie przepływu sygnału, bo odległość Ziemi od Marsa zmienia się ze względu na różne orbity. Odległość wynosi między 55-56 mln km a 401 mln km, więc światło do przebycia tej drogi potrzebuje między 3 a 22 minuty (w jedną stronę).
  • Odpowiedz