Wpis z mikrobloga

– Tato, a ten komunizm, co go wtedy obalili, to czemu właściwie był zły?
– No, na przykład władza łamała wtedy konstytucję, służby mogły nas inwigilować praktycznie bez ograniczeń, w telewizji leciała nachalna rządowa propaganda, wobec opozycjonistów prowadzono kampanię oszczerstw, państwowe stanowiska masowo obsadzano niekompetentnymi partyjnymi działaczami, mieliśmy fatalne stosunki z Zachodem, państwo dążyło do kontrolowania wszystkiego i promowało jedynie słuszną ideologię, a premier i głowa państwa byli figurantami, bo tak naprawdę wszystkim rządził lider partii…
– Ojejku, to musiały być paskudne czasy. Jak dobrze, że mamy to już za sobą.

_Żródło: http://cichyfragles.pl/2016/06/04/dialog-rocznicowy/_
#bekazpisu #bekazpodludzi #polska #komunizm #heheszki #polityka
  • 60
@Inguz @fenis mnie tylko denerwuje, że przyczyniają się do tego ludzie, którzy całą karierę polityczną zbudowali wyłącznie na tym, że (w ich poczuciu) własnymi rękoma komunę obalili... a największych zwolenników mają w pokoleniu, które doskonale powinno jeszcze pamiętać tamte czasy :-/ jak qwa można tego nie widzieć? do młodych żalu nie mam, bo dla nich to już tylko historia jest...
@fenis: mam niestety podobną refleksję... ale cieżko mi z nią żyć :-/ ja rozumiem, że w czasie wojny okupanci wybili prawie całą inteligencję i elity polityczne, a niedobitki w czasie komuny spieprzyły z tego kraju, no ale chyba coś z tego narodu można by więcej wykrzesać?.. przyglądam się jak demokracja wygląda w takiej powiedzmy Szwajcarii i żal mi dupę ściska
ja rozumiem, że w czasie wojny okupanci wybili prawie całą inteligencję i elity polityczne, a niedobitki w czasie komuny spieprzyły z tego kraju


@pcstud: Elity istotnie mamy słabe, ale nie jest to wina ani II WŚ, ani komuny, od upadku komuny 30 lat minęło.

no ale chyba coś z tego narodu można by więcej wykrzesać?..


Ktoś się za to musi wziąć. Czyli ty. Innych ktosiów nie ma, taka prawda.
@pcstud: Elity istotnie mamy słabe, ale nie jest to wina ani II WŚ, ani komuny, od upadku komuny 30 lat minęło.


@Andreth: elity polityczne nie powstaną na popiołach, na to potrzeba minimum 3 pokoleń moim zdaniem- 30 lat to wbrew pozorom wcale nie jest tak dużo
Ktoś się za to musi wziąć. Czyli ty. Innych ktosiów nie ma, taka prawda.


@Andreth: kto by na mnie głosował? ja nawet na Wypoku mam problem z plusami, a Ty mnie chcesz w politykę wmontować ( ͡°( ͡° ͜ʖ( ͡° ͜ʖ ͡°)ʖ ͡°) ͡°)
@pcstud: Fakt, że dwadzieścia kilka lat demokracji to nie jest dużo, ale bez przesady. I trochę tych elit mieliśmy, tyle że im się na ogół zmarło lub bardzi sie zestarzali. Pokolenie niżej zajęło sie głównie robieniem pieniędzy, a za pracę społeczną (prawdziwa polityka to jest praca społeczna, a nie montowanie spółdzielni pracy dla znajomków) prawie nikt się nie brał.

kto by na mnie głosował?


Zaraz tam głosował. Wpływ na rzeczywistość można
@pcstud: Aha i nie wierzę sam sobie że wróciłem do tego wpisu, weź mi opisz sytuację parlamentu europejskiego jak możesz poprosił bym. Tak nawet na szybko, jest bardzo duże pole do "po-pisu" z twojej strony. ( ͡º ͜ʖ͡º)
@pcstud: Zapominasz o wzięciu za mordę, pałowaniach, morderstwach, torturach, skazywaniu na więzienie za żart, kartkach, biedzie, zacofaniu technologicznym o ok 30 lat. W tym samym czasie RFN produkowało Mercedesa 190, NRD trabanta... Przestań pieprzyć głupoty. Ideologia faktów nie zmieni i nie wycieraj sobie mordy pseudohistorią ... Dzbanie
@zakola: jakie łamanie konstytucji człowieku nie ośmieszaj się to tak jakbyś powiedział że w anglii nikt nie słucha królowej xD Same uogólnienia, każdy rząd miał jakieś afery ale to po PiSie widać że mają jaja i tyle.
@Andreth:

Ludzie walczą o godność.

Niektórzy. I ja tu nawet nie mówię o tych, co aktywnie protestują, ale również o tych, którzy przyjęli postawę "brzydzi mnie to, co jest obecnie, ale nie jestem w stanie nic zrobić". Również ci, którzy widzą, co się dzieje, są według mnie w mniejszości, a stąd już tylko krok do konkluzji, że zdecydowana większość społeczeństwa to właśnie te "masy, które nie widzą dalej, niż kawał kiełbasy."
@sielkunczik: Gdyby Kaczyński mógł, to myślisz, że by tego nie zrobił? Rachunek zysków i strat, nic więcej. Aragorn może sobie robić co chce, bo już mu nie zależy na Unii Europejskiej, a Kaczor jednak z Brukselą musi się liczyć, bo inaczej nie będzie pieniążków z dopłat, a wówczas wieś się zbuntuje i wywiozą ich wszystkich na taczkach.
I jeszcze jedna rzecz: mój nieżyjący już dziadek, który swoje przesiedział za działalność opozycyjną,
@sielkunczik:

ok, pozwol ze zaufam swojemu osadowi a nie trupowi twojego dziadka

Ależ zezwalam. Jednocześnie obiektywnie dostrzegalnym faktem jest, że jakby zwłoki mojego dziadka obecnie wykopać, to prezentowałyby zdecydowanie rozsądniejszą ocenę sytuacji, niż ty, nie wspominając o tym, że miałyby więcej mądrego do powiedzenia. Więc może zastanów się, komu należy ufać.
@Mr_Hand_of_Fate: ale co mnie obchodzi zdanie twojego dziadka? Bo go zamkneli w ciupie w PRLu? I co jest wielkim bohaterem? Watpie czy czlowiek w wielu 70/80 lat moze sie pochwalic jakimkolwiek rozsadkiem.

Jednocześnie obiektywnie dostrzegalnym faktem jest, że jakby zwłoki mojego dziadka obecnie wykopać to prezentowalby


@Mr_Hand_of_Fate: jedyne co prezentowalby w tym momencie twoj dziadek to niewyobrazalny smrod
@sielkunczik: Sądzę, że jesteś w błędzie. Nie mam dzieci, a więc nie mogę być twoim ojcem.
No, chyba, że o czymś nie wiem, a to oznaczałoby, że twoją matkę wyruchałem w alimentach za kilkanaście lat, co mnie zasmuca, bo staram się generalnie spłacać swoje wierzytelności.
Więc jakby tak było, to jest mi bardzo przykro synu, że przez tyle lat nie dostarczałem ci środków na utrzymanie i przeproś mamę w moim imieniu.
Zapominasz o wzięciu za mordę, pałowaniach, morderstwach, torturach, skazywaniu na więzienie za żart, kartkach, biedzie, zacofaniu technologicznym o ok 30 lat.


@Puter: "Komuna" to były 44 lata bardzo sie od siebie różniące. Z grubsza można podzielić na okresy 45-47, 47-56, 56-68, 68-76, 76-81, 81-89 (jeśli daty graniczne nic ci nie mówią, dokształć się w podstawach, zanim sie znowu wypowiesz). Przez przeważajacą większość czasu co najmniej 95% ludzi żyła sobie spokojnie, płodziła
Nie zrozum mnie źle. Ja szanuję to, co robią Obywatele RP. Do KOD-u od początku byłem nieufnie nastawiony, a Kijowskiego uważałem za jebniętego megalomana, co później faktycznie jakby okazało się prawdą. Ale ORP mi imponują swoją determinacją.


Dzięki, fajnie coś takiego przeczytać. KOD od początku stał na glinianych nogach, to się chyba nie mogło skończyć dobrze (pierwsze czystki zaczęły się już w grudniu 2015). Szkoda tego zmarnowanego zapału, teraz z trudem wyszarpujemy
@Andreth:

No i OK, niech sobie. Do realnej zmiany politycznej na ogół wystarcza zaangażowanie 3-3,5% społeczeństwa.

Szczerze, nie wiem, skąd takie szacunki. Nie podważam ich wiarygodności, bo zapewne są jakieś źródła, z których to bierzesz - jesteś jedną z ostatnich osób, które bym posądzał o korzystanie z usług IDZD.

Ja tam nie mam wygórowanych oczekiwań w aspekcie docenienia.

Ależ ja nigdy Was nie oskarżałem o motywacje typu "oczekujemy poklasku". Wręcz przeciwnie.
Szczerze, nie wiem, skąd takie szacunki.


@Mr_Hand_of_Fate: Stąd: https://rationalinsurgent.com/2013/11/04/my-talk-at-tedxboulder-civil-resistance-and-the-3-5-rule/

Nie wiem, na ile to starannie zrobione, ksiązki nie czytałam, ale powołują sie na te badania dość poważni ludzie.

Przekonaj mnie, że warto jeszcze o cokolwiek walczyć, bo z pozycji cynika i nihilisty, zaczęło mi być ostatnio wszystko jedno.


Wiesz, trudno mi przekonywać, bo ja mam luksus działania w grupie podobnie myślących ludzi, a to bardzo życie ułatwia. W każdym razie w
@Andreth: Wiesz co, pamiętam np. lata osiemdziesiąte, sam byłem pałowany za demonstracje przeciw. Nie mam się w czym dokształcać, morderstwa i kaźnie były cały czas. Lata 45-68, nie wymagają nawet komentarza, 72- to chyba wiesz, względny spokój to dziewięć lat do 81, więc proszę nie pieprz głupot o przeważającej części, albo się dokształć. Pamiętam ten system, wiem jak było realnie od matki, babci, której zabrali cały majątek itp. Tacy wychwalcy komuny
@Puter: Słonko, lata 80-te sama pamiętam, na demonstracje przeciw jako dzieciak latałam, pałowanie widziałam, więc płaczliwych kombatanckich opowieści dziwnej treści mi oszczędź. Jeśli nie wiedz, czym sie różniły lata 47-56 i 56-68 (nie mówiąc już o upadający systemie lat 80-tych), jesteś zwykłym ignorantem historycznym, a do tego nie umiesz kulturalnie dyskutować (szczególnie że najwyraźniej nie rozumiesz co czytasz).
@Andreth:

W każdym razie w moim przekonaniu bez nas byłoby gorzej.

Wiesz, co mnie martwi? To, że może ja i wiele osób patrzy z sympatią na Wasze działania, ale nadal nie wiem, czy rzeczywiście w obecnej sytuacji, gdy dominuje taka, a nie inna narracja, faktycznie mają one realny wpływ na rzeczywistość. I faktycznie martwi mnie ta konkluzja.

Na pewno nauczyliśmy PiS, że za ograniczanie prawa do demonstracji się płaci (dosłownie i
@Andreth: Wiem czym się różniły, zmieniał się terror, po śmierci Stalina mordowano nie wszystkich, a tylko wrogów ludu, jak w procesie mięsnym,czy strajkujących w 72 np. Nie pieprz mi o historii, znam dobrze, ale ty słonko gloryfikujesz system, który mordował, katował, terroryzował ludzi przez cały okres trwania. Pewnie UB i SB to tylko sekretarki i kierowcy, księgowi itp."Przez przeważajacą większość czasu co najmniej 95% ludzi żyła sobie spokojnie, płodziła dzieci, oszczędzała