Mirki, co do #!$%@?? Od pewnego czasu po wybudzeniu laptopa nie mam dostępu do netu, ale tylko przez chrome. Po wybudzeniu loguje się, widzę ikonkę wifi że jest połączone i działa ping, tracert, firefox, internet explorer - a w chrome muli tak jakby nie było połączenia i muszę czekać 2-3 minuty. To jest cholernie wkurzające. Co tu się mogło #!$%@?ć? Czyściłem cache, przywracałem ustawienia do fabrycznych. #kiciochpyta #it #windows
@ashmedai: Ziomuś, mam powyłączane wszędzie oszczędzanie energii, bo lapek jest ciągle podłączony do prądu (kiedyś jebnęła mi bateria, a szkoda było mi kasy na nową skoro z lapka i tak korzystam tylko w domu). Zresztą tak jak piszę, net działa wszędzie, tylko nie w chrome.
@g455: Dobra, może za szybko przeczytałem.. Moja mi ostatnio jęczała, że po wybudzeniu nie ma netu i łączy długo. Tak więc dopiero po zaznaczeniu! tej opcji pomogło (Zezwól na wyłączanie tego urządzenia...) https://i.imgur.com/y7q1HAh.png
Tak więc dopiero po zaznaczeniu! tej opcji pomogło (Zezwól na wyłączanie tego urządzenia...)
https://i.imgur.com/y7q1HAh.png
Ok jak tylko Chrome to obczaj to (nie podałeś jaki windows więc pewnie 10ka ;)
https://superuser.com/questions/1101707/google-chrome-unable-to-access-internet-for-several-minutes-after-hibernate
Jak coś się dowiesz to wołaj.