#anihilacja, czyli jak zmarnować dwie godziny życia. Film bardzo nudny, sam pomysł dość ciekawy ale już wykonanie moim zdaniem fatalne. Oglądając to dzieło byłem całkowicie zobojętniały na przestawioną historię. Gra aktorska nie porywała, postacie były nijakie - zdecydowanie źle napisane. No i bardzo rozczarowująca końcówka. Na plus muzyka.
Typek z kanału "Sprawdzam jak" wyjaśniony przez widza za wrzucanie klik-bajtowych miniaturek na swoim live prezentujących zalane miasto (foto w komentarzu) #powodz #sprawdzamjak #wroclaw
Wpis z mikrobloga
Skopiuj link
Skopiuj link