Wpis z mikrobloga

#anihilacja, czyli jak zmarnować dwie godziny życia. Film bardzo nudny, sam pomysł dość ciekawy ale już wykonanie moim zdaniem fatalne. Oglądając to dzieło byłem całkowicie zobojętniały na przestawioną historię. Gra aktorska nie porywała, postacie były nijakie - zdecydowanie źle napisane. No i bardzo rozczarowująca końcówka. Na plus muzyka.
  • 1
  • Odpowiedz