Wpis z mikrobloga

Hej Mirki, czy Wy też się spotkaliście z tym, że w szkole średniej nauczyciele kazali się do siebie zwracać per "profesor"? U mnie w liceum, chyba tylko jedna osoba miała tytuł doktora, ale nie przeszkadzało to niektórym nauczycielom wstawiać #!$%@? za zwrócenie się per "pan/pani"? xd Czy jest jakiś sens w tym, czy to tylko ##!$%@? i leczenie kompleksów?
#pytanie #szkola #licbaza #techbaza
  • 27
  • Odpowiedz
@MagnusMaximus69: My w szkole cisnęlismy bekę z nauczycielki od polskiego która uczyła u nas (czyli w szkole o wątpliwym poziomie) i w znacznie lepszym liceum. Tam wszyscy sie podlizywali i latali za nią z "pani profesor" na ustach. I w związku z tym tego samego wymagała od nas. Zwykła typiara po magistrze. ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@MagnusMaximus69: u mnie na początku kazali tak mówić, kit z tym że oni mieli tylko magistra. Ale mało kto tak mówił i żadnych konsekwencji z tego nie było. Kiedyś się zapytaliśmy dlaczego taka jest zasada, a któryś z nich odpowiedział, że "na studiach trzeba będzie się tak zwracać". Kit z tym, że na studiach nie ma tylko i wyłącznie profesorów bo są i doktorki i magisterki.
Generalnie nikt nie strzelał
  • Odpowiedz
@MagnusMaximus69:
Do wykładowcy, świeżo upieczonego docenta przyszli studenci z podziękowaniami za zdany egzamin.
- Dziękujemy, panie profesorze - mówią
- Docencie, docencie - poprawia docent
- Doceniamy, doceniamy.
  • Odpowiedz