[etoile]

Hejka #transblogasek
Myślę, że wiele osób z grupy łapie czasem depresja i ból istnienia/dysforia i ogólnie wiele niepewności.
W sumie to nawet nie czasem, u wiekszości jest to codzienność.
Nie wiem ile osób przegląda reddity czy inne portale i ogólnie zna content którym może zająć głowe, także poniżej zapostuje w sumie rzeczy które choć przez chwile sprawiły, że ja osobiscie poczułam się lepiej, nawet pół godziny bez chęci zabicia się brzmi calkiem kusząco, prawda?

Niestety, język angielski jest wymagany, nie wydaje mi się, żeby istniały polskie wersje.
1. Hanayome wa Motodanshi - dość krótka autobiografia w postaci mangi, opowiadająca prawdziwą historię autorki, o tym jakim cudem poznała swojego męża, jak radziła sobie na początku i jakie problemy napotkała.
Link: https://dynasty-scans.com/series/hanayome_wa_motodanshi

2. Rain - Webcomic, historia dla chlopców, dziewczyn i wszystkich pomiędzy, choć nie do konca autobiografia, wiele z sytuacji zdarzyło się naprawdę w życiu autorki.
Seria cały czas wychodzi, już wiele lat, co pare dni pojawia się nowa strona z przygodami Rain.
Chodź główna bohaterka jest transką, znajdziecie tam całą gromadkę GLBT i osoby z całkowicie różnymi problemami.
Szczerze polecam:
Link: https://jocelynsamara.deviantart.com/art/RAIN-p-1-Prologue-1-187851377 (w opisie jest link do następnej strony, a na niektórych przeglądarkach działa nawigacja strzałkami na klawiaturze.)
lub http://rain.thecomicseries.com/comics/1

Jest oczywiście więcej takich ale te sprawiły mi najwięcej przyjemności.
Nie jest to żaden złoty środek, ale może choć jedna osoba poczuje się przez to lepiej.

Miłej nocy ;)

[mistellaire]

@etoile: Ja bardzo muszę zająć czymś głowę

[etoile]

@mistellaire: ja ostatnio marnuje czas w ten sposób przez całe dnie. Ale lepsze to niż płakać dzień i noc.

[mistellaire]

@etoile: Oj tak (╯︵╰,)

[mistellaire]

@etoile: Komiksy i książki i tak lepsze niż 1mg Alprazolamu dziennie (╥﹏╥)

[etoile]

@mistellaire: ja się boje przyznać, że kiepsko ze mną. Chociaż odkąd zaczęłam hrt to czuje się trochę lepiej o ile nie patrze w lustro. A jak już mnie koszmarnie dołuje to idę po prostu spać i staram się zapomnieć.

[h.....o]

@mistellaire: Ejej, ale bez przesady z tym, że lepsze od alprazolamu!