Wpis z mikrobloga

  • 3197
Mireczki, mam zamiar przygotowac i zlozyc do Sejmu obywatelski projekt ustawy o przeciwdzialaniu wspoluzaleznienia od nikotyny. Oczywiscie nie sam, bo do tego potrzebuje fachowcow, wieeelu podpisow, osob medialnych itp. itd.

Ale wstepne rozmowy z prawnikami potwierdzają, że jest to mozliwe i calkiem realne jeszcze w tym roku.

Ustawa zakladalaby glownie:
- zakaz palenia wyrobow tytoniowych w miejscach publicznych takich jak w rozumieniu ustawy o wychowaniu w trzezwosci (czyli ulice, chodniki, przystanki, parki, lasy, plaże itp. wszystko co nie jest prywatnym mieniem palacego) z wyjatkami takimi jak wydzielone palarnie w knajpach (tylko wewnatrz lokalu)
- zakaz palenia wyrobow tytoniowych na balkonach, tarasach i loggiach w zabudowie wielorodzinnej pionowej. Sami wiecie dlaczego.
- calkowity zakaz palenia wyrobow tytoniowych w czasie pracy i w zakladzie pracy.
- zakaz sprzedazy wyrobow tytoniowych w odleglosci mniejszej niz 500 metrow od przedszkoli, szkol, kaplic i kosciolow
- wejscie do wydzielonej palarni w pubach musi byc oznaczone odpowiednio duzym znakiem ostrzegawczym wraz ze wszystkimi informacjami o szkodliwosci dymu papierosowego rowniez dla osob niepalacych
- odleglosc palarni od powierzchni rekreacyjnej/restauracyjnej nie mniejsza niz 20 metrow

Tyczy sie takze tego smierdzacego egowna.

Takze tak, czas isc na wojne z nowotworem ludzkosci jakim są palacze. Wiem, ze w obecnym sejmie trudno jest przepchnac cokolwiek obywatelskiego, tym bardziej tak godzącego w duzą grupę pOsłów miedzy innymi.
Niemniej jednak warto. Palacz niech sie truje sam we wlasnym domu - wara od naszych zdrowych płuc!

##!$%@? #zakazpalenia #projektobywatelski
  • 730
  • Odpowiedz
@tysonic: Ten smród ciągnie się za wami ładne parę metrów, nie mówiąc o grupach idiotów zasmradzających całe powierzchnie wejść/wyjść do budynków, gdzie nieraz są wywieszone symbole zakazu, które oczywiście mają głęboko w dupie
  • Odpowiedz
@WszeborWlostowic:

tak, bo to palacz robi coś złego, bezsensownego, szkodliwego, a takie przepisy mają na celu to ograniczyć. Może propozycje opa są zbyt restrykcyjne, ale ogólnie są w dobrym kierunku ( ͡° ͜ʖ ͡°)


Palacz, póki nie robi krzywdy innym, może sobie do woli robić coś złego, szkodliwego czy bezsensownego i nic nam do tego. Nazywanie terrorem palenie na chodniku jest grubą, grubą przesadą. Co do kierunku
  • Odpowiedz
@WszeborWlostowic: To jest właśnie ten brak balansu o którym mówiłem. Zamiast zakazać palenia w określonych miejscach, OP chciałby #!$%@?ć zakaz W OGÓLE, nawet w krzakach na terenie zakładu pracy. Jest wiele innych czynności ułatwiających kontakty towarzyskie, np. granie w klasy. Tego też chcesz zakazać? Najpierw porównujesz szlugi do browarów, teraz przeskakujesz w kategorię kontaktów towarzyskich - te fajki to chyba źródło całego zła na świecie, co? A może to nie tam
  • Odpowiedz
@WillyJamess: no ale serio, dlaczego miałbym chcieć zakazywać czynności ułatwiających kontakty towarzyskie, np. grania w klasy? ()()
raczej chodzi mi tutaj o utrwalanie pozytywnego wizerunku palenia - papieros jako coś, dzięki czemu kontakty towarzyskie są lepsze, wie się więcej i ogólnie się jest fajnym. A do tego doprowadza pobłażanie paleniu w robocie. I nie gadaj że wszyscy palą w oddaleniu w krzakach, w
  • Odpowiedz
- zakaz sprzedazy wyrobow tytoniowych w odleglosci mniejszej niz 500 metrow od przedszkoli, szkol, kaplic i kosciolow


@Arveit: Zakaz sprzedaży wyrobów tytoniowych w miastach na pewno przejdzie ;)
  • Odpowiedz
@Arveit generalnie pomysł całkiem spoko chociaż sam jestem palaczem. Ale co do punktu z zakazem palenia na balkonie to chyba cie trochę poniosło. Jeśli nie chce żeby mi śmierdziało fajkami w mieszkaniu to gdzie mam zapalić? To tak jak bym chciał wprowadzić zakaz picia alkoholu na balkonie...
  • Odpowiedz