Wpis z mikrobloga

Mirki, jestem właśnie na Borneo i trafiłem do Parku Narodowego Bako, gdzie żyją między innymi osławione u nas Nosacze Sundajskie :)

Kilka już widziałem, choć nie zbliżają się do człowieka i bardzo żałuje, że mam tylko podstawowy obiektyw. Ale kilka dni tu zostanę, wiec mam nadzieje, ze uda się ustrzelić pare fajnych zdjęć :)

Trzymajcie kciuki, Borneo jest super. Pulsujących zawołam do efektów końcowych :D

#zwtravel #podroze #malezja #nosaczsundajski
zbigniew-wu - Mirki, jestem właśnie na Borneo i trafiłem do Parku Narodowego Bako, gd...

źródło: comment_oQb9RH72hmcHktloVDxJXgXUFYaSy26L.jpg

Pobierz
  • 84
@cytmirka: @weglowy: @susuke15: chętnie Wam wyślę pocztówki, ale za jakiś symboliczny zwrot kosztów :D po prostu mam już ich tyle do wysłania, że z niby małego niczego robi się spory wydatek ( ͡° ʖ̯ ͡°)

@niunix: teraz tam jesteś? kawał drogi jak spojrzałem na mapę :D fajne to sanktuarium?

@acototo: chyba dzisiaj się zdecyduję :)

@XpedobearX: nie słuchaj, ten park jest przezajebisty
@zbigniew-wu: Kuching śmierdzi. Ludzie niemili. Hotele 3 x gorsze niż w Tajlandii. Absolutnie nigdzie w Malezji nie ma efektu łał. Alko drogie. Jedzenie całkiem spoko... bo niemalezyjskie :) (tylko chińskie lub hinduskie)(nasi lemak to jakaś abominacja). Nie można też poleżeć na plaży. Nawet to całe Langkawi to porażka. Morze andamańskie to taki Bałtyk tylko nieco cieplejszy. Ten słynny las deszczowy na Borneo to gunwo w porównaniu chociażby z lasami w Kostaryce
@krdewra: kwestia gustu. Faktycznie Malezja jest droższa od Tajlandi , Wietnamu, ma inne plaże, menu w knajpach itp ale wszystko zależy kto czego szuka. Ja np. minimalizuję czas spędzany w miastach. Nie kręci mnie to. Z kolei natura była tam dla mnie bardzo interesująca, na szlakach na których byłem nie było tloku, a do Bako jeszcze wrócę. Wszystko zależy od tego co się lubi i jakie atrakcje się wybiera( ͡°
@zbigniew-wu:
Byłem 6 tygodni temu, w trakcie mojego 2tygodniowego tournee po Malezji

Sanktuarium niesamowite, można było samemu chodzić po tropikalnym lesie w poszukiwaniu nosaczy oraz trzykrotnie w ciągu dnia robiono karmienie nosaczy, w trakcie którego kilkadziesiąt tych małpek pałaszowała jedzenie w odległości około metra od oglądających
@krdewra: las jest świetny choćby z jednego powodu - znajduje się tu masa gatunków, których nie spotkasz nigdzie indziej. Widze ze dla Ciebie grunt to plaża i hotel, ale @XpedobearX jak widać lubi bardzo przyrodę i dla niego Bako będzie zajebista atrakcja.

I zgadzam się ze kuching nie jest najfajniejszym miastem świata, ale nie o to tu chodzi :) jest tylko przystankiem ;)
@zbigniew-wu: nie wiesz nic moich preferencjach. Ja natomiast widzialem już kawałek świata i na tej podstawie twierdzę, że Malezja razem z tym swoim Borneo to nic nadzwyczajnego. Najnudniejszy azjatycki kraj, w którym byłem. Nosacza czy Orangutana widywałem już wcześniej w zoo w Singapurze. (Zoo w Singapurze jest świetne, mimo że małe)
@krdewra: fakt, za dużo nie wiem, ale trochę mogę wywnioskować z tego, co piszesz, i widzę, że jakimś wielkim przyrodniczym świrem nie jesteś, skoro satysfakcjonuje Cię ujrzenie małp w zoo i już. I nie czepiaj się tak tej Malezji, bo ja o Malezji nie pisałem, tylko o konkretnym miejscu, które chłopak chciał sobie zobaczyć, a Ty mu to obrzydziłeś.

I jakoś bardziej wolę się opierać na opinii gościa, którego poznałem, i
@zbigniew-wu: zapiekła cię dupa, że straciłeś kupę czasu i kasy na podróż do nudnego kraju i teraz próbujesz to sobie jakoś kompensować. Mnie nistety miesiąc temu też o to samo piekło. Na szczęście już się z tym pogodziłem. Tobie też przejdzie.
@krdewra: o #!$%@?, ale gadasz śmieci, weź lepiej idź stąd i nie wracaj xD

dla Twojej wiadomości, w Malezji jestem chyba czwarty dzień, a wcześniej śmigałem sobie po Tajlandii i Indonezji. Nie miałem w planach Malezji w ogóle, wpadł pomysł Borneo, udało się i jestem mega zadowolony, więc daj sobie spokój ze swoimi pseudo teoriami i wróć do swoich wojaży, a od moich z daleka ( ͡° ͜ʖ ͡
@zbigniew-wu: Jak masz możliwość to jedź koniecznie do Labuk Bay Sanctuary. Zbliżyć się na kilka centymetrów do nosacza to naprawdę niezwykłe przeżycie a byłem tam 3 lata temu zanim nastała "moda" na nosacze w Polsce. Już wtedy uważałem, że to najfajniejsze małpy na świecie. Nie wiem jak to jest teraz, może można chodzić swobodnie ale my jeździliśmy z wojskową obstawą wojskowymi pojazdami, a to dlatego że parę tygodni wcześniej filipińscy piraci
konrado12 - @zbigniew-wu: Jak masz możliwość to jedź koniecznie do Labuk Bay Sanctuar...

źródło: comment_GRVwwc6WGSygeflqOcxwQwzQ1vsU3J5j.jpg

Pobierz