Wpis z mikrobloga

  • 416
Kochani dbajcie o swoje dzieci i kupujcie im to czego pragną, naprawde, jak ja byłem mały to marzyłem o takich rzeczach jak własnie pegasus, commodore, motorynka, niczego z tego nie dostałem od ojca, bo alkoholikiem był i nie dbał o nas. Jak pojechałem do ciotki i oni już mieli kompa i grali w małysza to ja sie czułem śmieciem. Poważnie. Teraz gdy sam jestem ojcem to kupuje małemu duzo zabawek, a jak bedzie wiekszy to bedzie miał dużo gadzetów, małego krosa, quada, wiatrówke, drona z kamerą itd, dla nas to tysiac złotych, a dla takiego dziecka to może być całym światem, może myśleć o tym i marzyć cały dzień i całą noc, tak jak ja myślałem i marzyłem. Ech, ta motorynka kosztowała wtedy ze 300 złotych, kto wie, może gdybym ją wtedy miał to byłbym dziś innym człowiekiem bo miałbym wtedy wiecej kolegów i znajdował się dziś w innym miejscu swojego życia? #efektmotyla #zonabijealewolnobiega #dzieci #przemyslenia
  • 111
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@daeun: Od razu mowie, ze nie czytalem odpowiedzi ponizej wiec ktos mogl Ci to juz napisac

Nie krytykuje Twego podejscia, ale zwroc uwage na jedno - we wspomnieniach zapamietuje sie kontekst sytuacyjny, emocje, a nie to ile bylo warte to czego uzywales w tych wspomnieniach. Nie popadnij w pulapke zalewania dziecka rzeczami materialnymi przy jednoczesnym pozwoleniu sie zapamietac jako "jakis ksztalt na kanapie co pierdzi i daje kase".

Mam wrazenie
  • Odpowiedz
@daeun lepiej zamiast w zabawki, zainwestuj w jego hobby. Lubi łyżwy? Kup mu najlepsze łyżwy, kij z najlepszego drewna, ale nie p------y które rzuci w kont jak sie znudzi, pozniej bedzie rozpieszczony i na dobre to nie wyjdzie. Rower? Kup fulla, wyjeżdżaj z nim na rajdy dla juniorów. I tak w kółko, ale nie wszystko czego chce, bo nie bedzie mial szacunku do pieniędzy
  • Odpowiedz
@daeun: > kupujcie im to czego pragną
Twój ojciec nie kupował nic i cieszyłeś się ze wszystkiego co dostałeś, teraz z perspektywy czasu uważasz że zostałeś skrzywdzony więc kupisz swojemu synowi wszystko
Twój syn z perspektywy czasu powie że zostął skrzywdzony bo miał wszystko i niczym nie umiał się cieszyć, zrobi ze swoim synem to co Twój ojciec ze swoim
pętla

Rozwiązanie: wsystko powinno mieć umiar, skrajności rodzą patologie
  • Odpowiedz
@izawoj @daeun Kupowanie dziecku wszystkiego co zapragnie, a zrobienie raz na jakiś czas dziecku większej przyjemności lub fajny prezent z jakiejś okazji to nie to samo.Trzeba po prostu zachowywać zdrowy rozsądek i uczyć szacunku.
  • Odpowiedz
@daeun ale roszczeniowe gadanie.
U mnie bogactwa nie było, więc wszystkiego mieć nie mogłem. Takie zycko. Nie mam pretensji do rodziców. Wręcz sprawiło to, że szanuje chajs i chce zarabiać, żeby spełniać te z materialnych marzeń. Posiadanie wszystkiego, sprawia że człowiek nie docenia drobnosci.
  • Odpowiedz
kupujcie im to czego pragną


@daeun: I będzie wiecznie niezadowolonym, znudzonym dupkiem bez marzeń i twierdzącym, że wszystko mu się należy.
  • Odpowiedz
@daeun: Z jednej strony fajnie, ale z drugiej może źle to wpłynąć na dziecko, bo będzie widzieć, że ojciec mu wszystko kupuje i się zacznie naciąganie. A i później mu się w głowie poprzewraca
  • Odpowiedz
@daeun: Ja pamiętam, że bardzo chciałem takiego Lego, ale oczywiście to było niemożliwe z pewnym względzie podobnych powodów. Mam podobne zdanie do ciebie, aczkolwiek umiar też znać należy, bo wiem, że wielu to posiadanie nic nie dało i mimo nieporównywalnie lepszego startu(np. dzieci lekarzy, elit miasteczkowych) są obecnie w doopie.
Ale jedno jest pewne: na niskich etapach nauczania, nieposiadanie czegoś, albo bycie biednym powoduje ostracyzm, wyśmiewanie i raczej nie pomaga
PrinsFrans - @daeun: Ja pamiętam, że bardzo chciałem takiego Lego, ale oczywiście to ...

źródło: comment_nHq68vMHP4sZPAR6vAS9tX4FJFUSqwX7.jpg

Pobierz
  • Odpowiedz
@daeun: no i można zaobserwować ze właśnie dzieci co nic nie miały i wyrosły na dorosłych którzy mogą coś kupić zasypują swoje dzieci prezentami, to najgorsze co możesz zrobić. Nie mieć nic i czuć się jak śmieć to źle, kupować wszystko to jeszcze gorzej. Dziecka trzeba nauczyć wartości pieniądza i tego, że na wszystko trzeba zapracować, inaczej będzie roszczeniowym, rozwydrzonymi gówniarzem, który jest pewny że wszystko mu się należy. ZDROWY
  • Odpowiedz
@daeun: Ja dziecku zrobiłem domek dla lalek taki metrowy. Dużo pracy i trochę ryzykowanie w pracy, ale domek dopieszczony. Dostała ode mnie na 2 urodziny i bawi się do dziś. Ma prawie 6 lat. Mógłbym kupic podobny za śmieszne pieniądze, ale mam nadzieję że gdy odejdę w krainę wiecznych łowów, będzie pamiętała dziecinstwo ze mną przez wspomnienia o tym domku. Gdy inni rodzice widzą ten domek, czesto kupują swoim dzieciom
  • Odpowiedz
@daeun: Ze skrajności w skrajność, ty dałeś teraz przykład jak wychować rozpieszczonego bachora, który nie będzie znał wartości pieniądza i szanował rzeczy, które dostaje
  • Odpowiedz