[Rethrax]

Niektóre "anty-lewackie" wykopy na wykopie to czysty absurd.
Tytuł wykopa "W dzisiejszych czasach nie można już powiedzieć że się modli o czyjeś zdrowie".
Komentarze oczywiście o straszliwym #!$%@? lewactwie.
Wchodzę w artykuł a tam aktor napisał,że wierzy w lecznicza moc modlitwy ktoś odpisuje w miłym tonie,że fajnie
iż tak myśli ale to lekarze ratują życie.
I nagle ogromna fala agresji w stosunku do tej wypowiedzi ogromna ilość odpowiedzi i gówno burza z niczego.

Jeżeli już komuś przeszkadzała czyjaś wypowiedz to "prawactwu" a nie "lewactwu" i jeżeli już czegoś nie można napisać
bez spotkania się z agresją to tego,że wątpi się w cudowna moc modlitwy.
2 razy większe poparcie zebrał nawet wpis o tym,że to modlitwy ratują życie a lekarze 'tylko pomagają".
Czy ta grupa ludzi jest tak ograniczona intelektualnie czy po prostu nie wchodzą w linki i rzuca się z automatu na mityczne lewactwo?

#religia #4konserwy #wiara

[jan_zwyklak]

@Rethrax: Placebo działa bodajże w 20-35%, a warunek jest taki, żeby nie mówić choremu, że to placebo. Może dlatego taki hejt :P .
Czy ten aktor, o którego modlił się Prat jest wierzący?

[Racjonalnie]

@Rethrax:

Jak ludzie się modlą, to nie mam nic do tego. Na Wykopie też nie wchodzę w tagi typu # mirkomodlitwa, itp.

Ale jak ktoś zacznie twierdzić, że "modlitwa leczy", to jest to jak najbardziej weryfikowalne naukowo - więc proszę o dowody, albo o zaprzestanie szerzenia dezinformacji. Wiara jest wiarą, a nazywanie wiary faktami jest nadużyciem.

[Pally]

@Rethrax: główna w pigułce xD