Wpis z mikrobloga

@niochland: jest tak że Tinder czy tam badoo są goólnoświatowe i te informacje które widać na screenie w zależnosci od ustawionego jezyka w telefonie tego co przegląda będzie tłumaczyło na jego język. Jeżeli jakis bambus z drugiego końca świata trafi na taki profil to w jego języku będzie napisane że zna polski więc nici z bajery, a po imieniu jak ktoś nie ogarnia tematu ciężko jest skąd pochodzi.

Poszukaj sobie ludzi